EFANTASTYKA.PL
Tytuł: Zemsta czarownicy
Tytuł oryginalny: The Spook's Apprentice
Seria: Kroniki Wardstone #1
Autor: Joseph Delaney
Tłumaczenie: Paulina Braiter
Wydawnictwo: Jaguar
Wydanie: II
Okładka: miękka
Data wydania: 14/01/2015
Liczba stron: 272
ISBN: 9788376863184
Gatunek: fantastyka
Duchy,
widma, wiedźmy i boginy… To tylko niewielka część istot Mroku, z którymi
przychodzi zmierzyć się stracharzowi oraz jego uczniowi. Jak walczą? Z kim
przyjdzie im się zmierzyć? Tego wszystkiego można się dowiedzieć z
poszczególnych tomów „Kronik Wardstone”
autorstwa Josepha Delaneya. „Zemsta czarownicy” otwiera tę serię.
Tom Ward
jest siódmym synem siódmego syna, co daje mu predyspozycje do tego, żeby został
przyjęty do terminu u stracharza. Zresztą chłopak nie ma innych opcji, ponieważ
jego ojciec wykorzystał wszystkie znajomości na to, aby starsi bracia bohatera
także zdobywali fach. Zresztą nalegała na to jego matka. Dlaczego? Po co? To
tylko ona wiedziała i na razie nie zamierzała dzielić się tą wiedzą nawet z
najbardziej zainteresowanym.
Tom nie
do końca był zachwycony terminowaniem u stracharza. Zwłaszcza że wiązało się to
z obcowaniem z różnego rodzaju marami i zmorami, które przyprawiały go o
dreszcze. Jednak nie chciał zawieść rodziców, a szczególnie ukochanej matki.
Dlatego zacisnął zęby i starał się ze wszystkich sił. Może by to wystarczyło,
gdyby nie pewna obietnica dana, dość pochopnie, dziewczynie w trzewikach z
ostrymi noskami (przed nią stracharz ostrzegał go najczęściej). Tom nie
spodziewał się, że nie wyjdzie mu to na dobre. Nie, gdy w grę wchodziła
Mateczka Malkin – wiedźma od dawna uwięziona w dole…
Joseph Delaney z wykształcenia jest pedagogiem i przez
długi czas pracował w tym zawodzie. Właśnie w trakcie jego pracy w Blackpool
Sixth Form College pomagał w tworzeniu Media and Film Studies Department.
Jeżeli chodzi o pisarską część kariery, pierwsze powieści publikował pod
pseudonimem J.K. Haderack. Były to opowieści skierowane do dzieci i w dużej
mierze opierały się na jego przygodach z dzieciństwa. Pod własnym nazwiskiem, w
2004 roku, wydał pierwszy tom serii przeznaczonej głównie dla nastoletniej
części czytelników. Właśnie dzięki „Kronikom
Wardstone” zyskał międzynarodowy rozgłos. W naszym kraju również ma rzesze
fanów, a to wszystko za sprawą wydawnictwa Jaguar, które obecnie wznowiło serię
w zupełnie nowej odsłonie.
Właśnie,
jeżeli już jesteśmy przy oprawie graficznej. Przyznam szczerze, że ostatnia
wersja okładek dużo bardziej przypadła mi do gustu. Doskonale pasuje do treści
książki, a także oddaje ten lekko mroczny klimat towarzyszący odbiorcy podczas
całej lektury. Poprzednie, jak dla mnie, nie miały zbytniego powiązania z
fabułą, a co za tym idzie nie zachęcały czytelnika, który po prostu nie do
końca wiedział, czego ma się spodziewać – to raz. Dwa: nie przykuwały wzroku
potencjalnego nabywcy.
Co do
fabuły, ten tom to przede wszystkim swoiste wprowadzenie do serii. Delaney skupił się przede wszystkim na
wdrożeniu czytelnika w cały ten mroczny i baśniowy świat, w jakim przyszło żyć
protagoniście. Poznaniu razem z Tomem, podstaw i metod pracy stracharza. Jednak
autor na tym nie poprzestaje. Tajemnica goni tajemnicę. Powoduje to, że w
czytelniku z każdą kolejną niewiadomą narasta ciekawość, a co za tym idzie chęć
sięgnięcia po kolejne tomy – już teraz, natychmiast – jest ogromna. Gdy dodamy
do tego jeszcze niebezpieczeństwa, w jakie wpakuje się Tom, nie ma tego złego,
co by na dobre nie wyszło. Zarówno dla protagonisty, jak i dla czytelnika.
Zwłaszcza że z wyżej wymienionych powodów, od powieści nie sposób się oderwać
nawet na chwilę. Tempo akcji jest, co prawda, dość spokojne, ale nie brakuje w
nim niespodziewanych zwrotów, które dodają dynamiki oraz przyprawiają o lekkie
ciarki na całym ciele. Strony umykają niczym błyskawice i dopiero dotarcie do
ostatniej może wprawić w osłupienie i wycisnąć na ustach okrzyk – to już?!
Delaney miał naprawdę doskonały pomysł na stworzenia całego świata,
w jakim przyszło żyć Tomowi, jego mistrzowi i jeszcze paru innym postaciom,
którzy pewnie nie raz będą się przewijać w kolejnych historiach. Czaru tych
miejsc, w które udają się bohaterowie, nie psuje nawet fakt, iż autor w dużej
mierze wzorował się na obecnej rzeczywistości, zostawiając praktycznie taką
samą topografię, a zmieniając jedynie nazwy. To jest najmniej ważne. Liczy się
cała ta magiczna otoczka, która sprawia, że wszystko wydaje się nad wyraz
mroczne i tajemnicze, przez co nie raz można poczuć ciarki na plecach.
Pisarz
tworzył i wydał „Zemstę czarownicy”,
kiedy na świecie panował jeszcze ogólny szał na opowieści o młodym czarodzieju
Harrym Potterze, a jego fani szukali zbliżonych historii. Był to więc strzał w
dziesiątkę! „Kroniki Wardstone” ze
swoim mrocznym klimatem i młodym bohaterem, od którego wiele będzie zależało,
przypadną do gustu każdemu. To przecież przede wszystkim powieść skierowana do
młodzieży, ale nie tylko. Także i osoby dorosłe znajdą w tej serii wiele
elementów, które przypadną im do gustu i pozwolą cieszyć się z lektury.
WYZWANIE: Czytam fantastykę 3
Ocena:
①②③④⑤⑥⑦⑧⑨⑩
Zemsta czarownicy | Klątwa z przeszłości | Tajemnica starego mistrza | Wiedźmi spisek | Pomyłka stracharza | Starcie demonów | Koszmar stracharza | Cień przeznaczenia | Jestem Grimalkin | Krew stracharza | Wijec | Alice | Revenge
o tak, tak, tak!
OdpowiedzUsuńmagia i czarownice to coś co uwielbiam! :)
Już po samym Twoim opisie fabuły, mam ochotę sięgnąć po tę książkę :) Fantastyka i dobrze wykreowany przez autora świat, to jest coś, za czym przepadam. Chętnie przeczytałabym :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę książkę mimo że odkryłam ją... w lutym tego roku z ćwierćwieczem na karku ^^ I fakt, jest to świetna alternatywa dla Harrego Pottera :)
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona tematyka <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie klimaty. Książka jest zdecydowanie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym przeczytać całą serię :)
Chcę, chcę chcę! Ależ mnie teraz zainteresowałaś :D
OdpowiedzUsuńO książce po raz pierwszy słyszę, ale po Twojej recenzji mam wielką ochotę ją przeczytać :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam fantastykę i nie mogę się doczekać, kiedy ta książka trafi w moje ręce :))
Świetnie mi się czyta takie książki. Dobrze przedstawiony świat, fabuła, która wciąga, ciekawi bohaterowie. Że też wcześniej nie wpadłam na ten tytuł. Z pewnością to nadrobię :)
OdpowiedzUsuń