Wiosna za oknem, więc czemu nie zaprosić jej także do domu?
Księgarnia Gandalf przygotowała w tym celu specjalne promocje. Dla każdego coś dobrego.
Tutaj znajdziecie książki, które pozwolą wrócić wam do formy po zimowym lenistwie :)
Natomiast jeżeli nadal macie ochotę na noworoczne wyprzedaże, to warze marzenia na pewno spełnią się na
tej stronie, gdzie ekipa Gandalfa ciągle utrzymuje dla was zniżkę aż do 60 % na wybrane egzemplarze. Każdy znajdzie dla siebie coś ciekawego.
Zapraszam serdecznie :D
Tytuł: Pozwól mi odejść
Cykl: Pisane przez życie
Autor: Sarah Jones
Wydawnictwo: Hachette
Ilość stron: 264
Rok wydania: 2012
Moja ocena: 5,5/6
PREMIERA: 09-04-2012
„Pozwól mi
odejść” jest to jedna z wielu książek wchodzących w skład cyklu „Pisane przez życie”, który wydawany
jest przez wydawnictwo Hachette. Autorką książki, a także główną bohaterką i
narratorką jest Sarah Jones, która dziesięć lat swojego życia spędziła w sekcie
zwanej Tadford Charismatic Church. Trafiła tam, jako nastoletnia dziewczyna,
którą z powodu buntu rodzice uznali za trudną. To właśnie oni za namową przywódcy
sekty – Iana Blacka, postanowili zapisać ją do rygorystycznej szkoły należącej
do Tadford. Wielokrotnie Sarah była poniżana i zastraszana, aby łatwiej było
poddać ją praniu mózgu. Nikt nie mógł przypuszczać, jakimi prawami rządzi się
świat zdominowany przez obecności Iana Blacka. W czasie, gdy Sarah należała do
Tadford wyszła za mąż za jednego z jej członków i urodziła czwórkę dzieci. To właśnie
w tym okresie zaczął budzić się w niej bunt, jednak ciągle bała się tego, co
może stać się z nią i dziećmi, gdy postanowi odejść. Jednak to dzięki nim odważyła
się na tą decyzje i podjęła niezbędne kroki, aby uwolnić siebie i swoją
rodzinę. Jeżeli chcecie dowiedzieć się jak jej się to udało i jak wygląda świat
członków sekty od wewnątrz, to koniecznie powinniście sięgnąć po te książkę.
Tytuł: Lato w Jagódce
Seria: Owocowa
Autor: Katarzyna Michalak
Wydawnictwo: Literackie
Ilość stron: 284
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 6/6
Jak szaleć,
to szaleć
„Lato w
Jagódce” to kolejny tom z „Serii
Owocowej”, przesympatycznej autorki –
Katarzyny Michalak.
Tym razem główną bohaterką jest Gabrysia
Szczęśliwa, niestety tylko z nazwiska, ponieważ w życiu wcale nie jest tak
kolorowo. Dziewczyna została, bowiem porzucona na wycieraczce, jako niemowlak.
Na swoje szczęście trafiła na kobietę, która obdarzyła ją wielką miłością i
starała się dać dziecku wszystko, co najlepsze. Wszystko byłoby, więc cudownie,
gdyby nie fakt, że Gabrysia jest niepełnosprawna. Dziewczyna ma, bowiem jedną
nogę krótszą i bardzo dużą wadę wzroku, więc bez kul i okularów nie może
praktycznie funkcjonować. Jej los ma szansę się odmienić, gdy dostaje się do
programu „z Bestii w Piękność”. Nie będę pisać więcej, bo w końcu za daleko się
zapędzę i zabiorę czytelnikom frajdę z czytania tej historii. Tak, więc o tym,
co wydarzy się dalej musicie przekonać się sami.
Tytuł: Żelazny cierń
Seria: Żelazny kodeks
Autor: Caitlin Kittredge
Wydawnictwo: Jaguar
Ilość stron: 452
Rok wydania: 2012
Moja ocena: 5,5/6
PREMIERA: 04-04-2012
Coś się kończy, coś się zaczyna…
Książka przykuła moją uwagę już od pierwszych zapowiedzi,
jakie ukazały się na stornie wydawnictwa Jaguar. Dlatego ogromnie się
ucieszyłam się, gdy odebrałam paczkę z przedpremierowym wydrukiem. Od razu
zabrałam się do jej czytania. Jakie wrażenia? Zobaczcie sami.
Caitlin
Kittredge za swoje inspiracje uważa twórczość Raymonda Chandlera, Neil
Gaiman i HP Lovecrafta. Na swoim
koncie ma nie tylko serię dla młodzieży, ale także dla starszych czytelników.
To właśnie „Żelazny cierń”
rozpoczyna cykl „Żelazny kodeks”,
który autorka skierowała do znacznie młodszego grona czytelniczego.
Tytuł: Siła trucizny
Seria: Twierdza maga
Autor: Maria V. Snyder
Wydawnictwo: Mira
Ilość stron: 384
Rok wydania: 2012
Moja ocena: 4,5/6
Maria V. Snyder z wykształcenia jest meteorologiem. Jednak nie
pracowała długo w tym zawodzie, ponieważ nie czerpała z tego żadnej
satysfakcji. Po odejściu z pracy postanowiła zająć się tym, co lubiła
najbardziej – pisaniem. Z początku pisała tylko do gazet lub magazynów różnego
rodzaju. Gdy zaczęła skupiać się na tworzeniu powieści, jej starania
zaowocowały książką pt. „Siła trucizny”.
To właśnie za nią autorka otrzymała nagrodę dla najlepszej powieści
debiutanckiej. Jest to także pierwszy tom trylogii „Twierdza maga”. W wolnych chwilach Maria V. Snyder uprawia sport, ćwiczy karate, w którym ma brązowy
pas, dużo podróżuje oraz gra na wiolonczeli.
Tytuł: Bestia
Autor: Alex Flinn
Wydawnictwo: Galeria książki
Ilość stron: 352
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 6/6
Współczesna
wersja pięknej baśni
Od zawsze uwielbiałam baśń „Piekna i Bestia”, więc od pierwszych zapowiedzi wiedziałam, że
koniecznie musze przeczytać te książkę. Czy książka dorównuje swojemu
pierwowzorowi? Czy nie zawiodłam się czytając ją? Zaraz się przekonacie,
musicie tylko dotrwać do końca tej recenzji.
Jednak na początek kilka słów o autorce… Alex Flinn z wykształcenia jest prawnikiem.
W swoim zawodzie pracowała przez 10 lat, aż w końcu zdecydowała się przejść na
emeryturę i poświęcić się temu, co kocha – pisaniu. Autorka już w wieku pięciu
lat wiedziała, że chce zostać pisarzem. Ciągle starała się robić wszystko, aby
jej marzenie się spełniło. Na pierwszą swoją powieść inspirację czerpała ze
swoich własnych doświadczeń, gdy po przeprowadzce nie mogła znaleźć przyjaciół
w nowej szkole. Natomiast, gdy pisała „Bestie”
zmusiła swoje córki, aby przeczytały każdą wersję baśni „Piękna i bestia”, a później poprosiła je,
aby opowiedziały jak by wyobrażały sobie taką sytuację w czasach obecnych.
Tytuł: Kuszące zło
Seria: Zew nocy
Autor: Keri Arthur
Wydawnictwo: Instytut Wydawniczy ERICA
Ilość stron: 430
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 5/6
„Kuszące
zło” to już trzecia, z dziewięciu części składających się na cykl „Zew nocy”, którego autorką jest
Australijka – Keri Arthur. Cały cykl
opisuje nam przygody pół-wilkołaka i pół-wampirzycy, Riley Jenson.
Riley w końcu nie miała wyboru i zgodziła się na
rozpoczęcie szkolenia, po którym stanie się jednym ze Strażników Departamentu
Innych Ras. Wszystko przez Talona i lek, który podstępnie jej podał. Na
szczęście ta sprawa już za nią. Teraz Riley musi skupić się na misji z powodu,
której Jack zdecydował się przyspieszyć szkolenie. Kobieta musi powiem
przedostać się „na teren wroga”, aby zebrać jak najwięcej informacji o
położeniu ostatniego laboratorium, w którym Deshon Starr produkuje swoje
mordercze klony. Gdyby to było mało, to w jej życiu ponownie pojawia się
seksowny wampir – Quinn. Riley nie do końca może go rozgryźć, tym bardziej, że
Quinn diametralnie zmienił swoje postępowanie względem niej.
Gdy kobieta dostaje się na teren pałacu Starra to,
co tam zobaczy i czego się dowiem może okazać się dla niej nie małym szokiem.
Czy misja się powiedzie? Musicie się przekonać.
Tytuł: Martynka jest chora
Seria: Martynka
Autor: Gabriel Delahaye
Wydawnictwo:Papilon
Ilość stron: 20
Rok wydania: 2004
Moja ocena: 6/6
Zawsze warto
słuchać dobrych rad
Gilbert
Delahaye to belgijski autor, w Polsce znany przede wszystkim dzięki swojej
serii dla dzieci – „Martynka”. Wszystkie
książeczki opowiadają o kilkuletniej, sympatycznej i rezolutnej dziewczynce o
tym właśnie imieniu. Martynka zawsze
znajdzie wyjście z danej sytuacji, często dzięki swojej bujnej wyobraźni. Tym
razem dziewczynka dostała nauczkę, że zawsze powinno się słuchać tego, co mówią
rodzice, a zwłaszcza mama. Nasza mała bohaterka nie usłuchała i wyszła bawić
się na śniegu bez ciepłych ubrań i w butach mało odpowiednich na tę porę roku.
Z tego powodu przemarzła i zachorowała. Musiała wiec leżeć w łóżku i oglądać
bawiących się przyjaciół tylko zza szyby. Pocieszeniem dla dziewczynki jest
list od ciotki, która obiecuje, że na wiosnę zabierze ją do siebie – do Rzymu.
Tytuł: Zagubiona w śniegu
Seria: Zaopiekuj się mną!
Autor: Holly Webb
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Ilość stron: 124
Rok wydania: 2010
Moja ocena: 6/6
Marzenia się
spełniają, trzeba tylko marzyć
Holly Webb
pisze wspaniałe historie, które są dobre dla dzieci w każdym wieku. Każda z
historyjek w serii „Zaopiekuj się mną!”
opowiadają historię zwierzątek, które pragną znaleźć ciepły i przytulny dom, w
którym będą kochane. Tak też jest w przypadku „Zaginionej w śniegu” gdzie poznajemy historię Pusi, małej
koteczki, która była najmniejsza z całego miotu i obawiano się, że nie uda jej
się przeżyć. Jednak zwierzątko ma w sobie ogromną wolę walki, która pozwoliła
jej nie tylko przeżyć, ale także walczyć o to, aby znaleźć własny dom. To
właśnie może zaoferować jej Ela. Dziewczynka pojawiła się na farmie Moffatów
razem z mamą po wieniec świąteczny, a znalazła przyjaciółkę którą od razu
pokochała. Niestety mama Eli nie zgodziła się zabrać Pusi do domu. Obie –
dziewczynka i koteczka; mają złamane serduszka. Jak zakończy się ta historia?
Czy nasze bohaterki doczekają się jednak szczęśliwego zakończenia? Koniecznie
powinniście przekonać się sami.
Tytuł: Nieumarła i niedoceniona
Seria: Królowa Betsy
Autor: Mary Janice Davidson
Wydawnictwo: Amber
Ilość stron: 320
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 5,5/6
„Nieumarła i
niedoceniona” to już nasze trzecie spotkanie z serią „Królowa Betsy” pióra
najpopularniejszej amerykańskiej pisarki – Mary
Janice Davidson. W tym tomie poznajemy kolejne przygody początkującej
królowej wampirów, która nawet ponad piciem krwi stawia swoje buty od
najsławniejszych projektantów.
Tytuł: Krecik i spodenki
Autor: Zdenek Smetana
Wydawnictwo: Albatros
Ilość stron: 63
Rok wydania: 2009
Moja ocena: 5/6
W grupie
siła
Czy pamiętacie z dzieciństwa bajeczkę o milutkim i
rezolutnym kreciku? Przygody tego bohatera i jego przyjaciół właśnie poznaje
moja córeczka. Jednak nie robi tego po przez oglądanie bajek, lecz słuchając
poszczególnych opowieści, które sprawiają jej ogromna frajdę. Ja osobiście,
jako dziecko, nie przepadałam za tą bajką, a moja córeczka wprost uwielbia
Krecika.
Krecik marzy o niebieskich spodenkach z wielkimi
kieszeniami, w których zmieszczą się wszystkie skarby, które udaje mu się odnaleźć
pod ziemią? Tylko skąd wziąć te porteczki? Z pomocą przychodzą mu przyjaciele,
a także rośliny rosnące na łące wokół jego kopczyka ziemi.
Tytuł: Przyjaciele z wiejskiej zagrody
Autor: Isabella Camino i Delphine Lacharron
Wydawnictwo: MAK
Verlag
Ilość stron: 112
Rok wydania: 2009
Moja ocena: 6/6
W drogę ku przygodzie
Czy wasze dzieci uwielbiają
oglądać obrazki ze zwierzątkami tak samo mocno jak moja Nadusia? Jeżeli
odpowiedź jest twierdząca to z całą pewnością ta książeczka przypadnie im do
gustu. Moja mała jest nią zachwycona i już się boję co to będzie się działo gdy
przyjdzie do oddania jej do biblioteki. Ale wracając do tematu.
Tytuł: Nieśmiertelność zabije nas wszystkich
Autor: Drew Magary
Wydawnictwo: Prószyński i s-ka
Ilość stron: 464
Rok wydania: 2012
Moja ocena: 5/6
Drew Magary
to nie tylko pisarz, ale także bloger sportowy i dziennikarz. Swoje prace
publikował na łamach między innymi „Maxima”, „Playboya” i wielu innych. To
jednak nie wszystko, bowiem autor ma na swoim koncie także współpracę z takimi
stacjami telewizyjnymi jak Comedy Central oraz ESPN. „Nieśmiertelność zabije nas wszystkich” to jego debiutancka
powieść.
W 2019 roku pewien naukowiec przez przypadek
odkrywa lek na nieśmiertelność. Rząd w obawie o następstwa przyjmowania go
przez ludzi, delegalizuje go. To jednak nikogo nie powstrzymuje, bowiem tzw. „lek
na śmierć” można bez problemu zakupić na czarnym rynku. Ludzi ogarnia
szaleństwo, każdy chce żyć jeszcze wiele lat, ale chyba nikt nie zdaje sobie
sprawy, co za tym idzie? Przecież już na zawsze pozostanie się takim, jakim się
jest w momencie przyjęcia leku, tylko umysł będzie bogatszy o kolejne
doświadczenia. Nie będzie można przejść na emeryturę, kobiety już po kres
świata będą musiały „użerać się” z okresem, a przede wszystkim jak można komuś
ślubować, „… że Cię nie opuszczę, aż do śmierci” skoro ona może nigdy nie
nadejść?
Tytuł: Kocham Cię prawie aż po śmierć
Seria:Księżniczka wampirów
Autor: Tate Hallaway
Wydawnictwo: Amber
Ilość stron: 288
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 4/6
Los to
pokrętne stworzenie
Tate Hallaway
to tak naprawdę Lyda Morehouse. Sama
określa się mianem początkującego astrologa i praktykującej wiedźmy w jednej
osobie. Jest także najwierniejszą z fanek, jeżeli chodzi o jakiekolwiek
opowieści o wampirach. „Kocham Cię
prawie aż po śmierć” to pierwszy tom z serii pt. „Księżniczka wampirów”, którą autorka napisała z myślą o swoich
młodszych czytelnikach.
Anastasja „Ana” Ramses Parker jest pariasem wśród
wszystkich członków swojego, a właściwie klanu jej matki, Prawdziwych Czarownic.
Spowodowane jest to nie tylko tym, że każde z jej oczów ma inny kolor, ale
także tym, iż w rzeczywistości Ana jest dampirem (pół-wampirem pół-czarownicą).
Jednak do szesnastych urodzin nie miała o tym żadnego pojęcia, ani o tym, że
jej ojciec żyje. Wszystko wychodzi na jaw, gdy na progu ich domu zjawia się
ojciec, a zarazem Król Wampirów i żąda, aby córka nie poddawała się inicjacji,
która ma z niej zrobić czarownice. Pomimo nalegań jej matki, Ana nie potrafi
przywołać swojej mocy. Także zrobienie z niej prawdziwego wampira, również nie
dochodzi do skutku. Z tego powodu, można powiedzieć, że nasza bohaterka
znalazła się pomiędzy młotem a kowadłem, ponieważ jej rodzice toczą ciągłą
walkę o jej przyszłość. Gdyby tego było mało, to dodam jeszcze, że na
horyzoncie pojawia się dwóch przystojniaków z wrogich obozów, którzy w tym
samym czasie zaczynają walczyć o jej względy. Jak rozwinie się ten galimatias?
Tytuł: Córka dymu i kości
Seria: Córka dymu i kości
Autor: Laini Taylor
Wydawnictwo: Amber
Ilość stron: 400
Rok wydania: 2012
Moja ocena: 6/6
Miłość to
nieprzewidywalny żywioł
Na tę książkę miałam już ochotę jak tylko pojawiła
się w zapowiedziach wydawnictwa Amber.
Moją ciekawość podsycały kolejne pozytywne recenzje na jej temat. Więc gdy
dostałam możliwość jej zrecenzowania, o mało nie spadłam z krzesełka z radości.
Czy książka nie zawiodła moich oczekiwań? Zaraz zobaczycie, a właściwie
przeczytacie.
Laini Taylor
to zarazem pisarka i artystka, tak samo jak jej główna bohaterka. Była
finalistką kilku najważniejszych amerykańskich nagród literackich m. in.
National Book Award. Jej powieści zakwalifikowano do literatury młodzieżowej,
ale jak mówi sama autorka, spokojnie mogą czytać je także dorośli.
Międzynarodowy sukces przyniosła jej książka „Córka dymu i kości”, która jest również tomem wprowadzającym do
cyklu o tym samym tytule.
Tytuł: Powiastki Beatrix Potter
Autor: Beatrix Potter
Wydawnictwo: Wilga
Ilość stron: 400
Rok wydania: 2010
Moja ocena: 6/6
Ponadczasowe
historie
Beatrix
Potter urodziła się w 1866 roku w wiktoriańskiej rodzinie. Nie uczęszczała
do szkoły, a jedynie pobierała nauki w domu pod okiem guwernantki. Jako
dziewczyna cały swój wolny czas spędzała na opiece nad zwierzętami, w czasie
których robiła rysunki, będące późniejszymi ilustracjami do jej opowiastek.
Pisanie historyjek zaczęła w momencie gdy jej młodszy brat został odesłany do
szkoły z internatem. Początkowo nikt się nie interesował wydawaniem jej
historyjek, dlatego Beatrix wydrukowała je samodzielnie i rozsprzedała wśród
rodziny i znajomych. Przyczyniła się tym samy do tego, że wydawnictwo Warne
& Co, po wcześniejszej odmowie, zdecydowało się jednak na wydanie książki.
Co nastąpiło w 1902 roku.
Tytuł: Odwet
Seria: Najmroczniejsze moce
Autor: Kelley Armstrong
Wydawnictwo: Zysk i s-ka
Ilość stron: 400
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 3,5/6
Książkę można kupić TUTAJ
Zemsta
wreszcie się dokona?
„Odwet” to
trzecia i zarazem ostatnia część trylogii „Najmroczniejsze
moce”, amerykańskiej autorki Kelley
Armstrong. Poznajemy tu dalsze przygody czworga dzieciaków obdarzonych
nadnaturalnymi mocami.
Przyjaciele wreszcie odnaleźli Andrew, który jest
starym przyjacielem ojca Dereka i Simona. Okazuje się, że należy on do grupy,
która stara się przeszkodzić Grupie Edisona. Dzieciakom wydaje się więc, że
znaleźli bezpieczne schronienie i mogą zacząć planować jak odbić Rae i ciotkę
Chloe. Jednak Derek i Chloe są ciągle niespokojni. Ich podejrzenia bardzo
szybko okazują się trafne, ponieważ „wpadli z deszczu pod rynnę”. Komu będą
mogli zaufać? Jakie przygody tym razem ich czekają?
Kolejne zbiory :) Tym razem podzieliłam stos na kilka mniejszych, aby lepiej było wszystko widać. Niestety zdjęcia i tak wyszły kiepsko. Mój sprzęt już jakiś czas temu wyzionął ducha, a brata aparat mnie chyba nie lubi :)