9 komentarze
  1. Również kocham powieści Anny Bishop, po prostu marzę aby wszystkie skolekcjomować na mojej półeczce! Sebastiana również przeczytam -to jest po prostu must read!
    Serdecznie pozdrawiam ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam autorkę, a jej seria Czarne kamienie to mistrzostwo, więc i po tę z przyjemnością sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Być może to celowy zabieg, a autorka zamierza w kolejnych tomach pokazać przemianę bohatera :) Ciekawie opisane, nawet mnie zainteresowało, choć za gatunkiem nie przepadam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam wielką ochotę na książki Anne Bishop, ale w bibliotekach brak...a znów kupować...

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmm... Może z tą trylogią Bishop pójdzie mi lepiej :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Najpierw sięgnę po Czarne Kamienie tej autorki, a jeśli przypadnie mi do gustu, sięgnę również po tę serię. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Anne Bishop jest jeszcze nieznaną mi autorką, ale moja koleżanka się zaczytuje w jej książkach, więc będę musiała spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie czytałam jeszcze żadnej książki tej autorki, ale coraz bardziej mam na jakąś chęć. Szczególnie, kiedy czytam Twoje recenzje. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Hm... Książka... Kusi! XD Ale też kojarzy mi się troszkę( nie wiem z jakiego powodu) z Mieczem ciemności Sherrilyn Kenyon. Jeszcze nie miałam okazji aby zapoznac się z książkami pani Bishop, więc może zacznę od tej ^^

    OdpowiedzUsuń