7 komentarze
  1. Do tej serii mnie nie ciągnie, ale czytam o niej dużo dobrego ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę sięgnąć po tę serię, bo jakoś wcześniej nie zwróciłam na nią uwagi, a zapowiada się ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tej serii wiec nie bede się wypowiadać. Ale zainteresował mnie sam autor. Zaczął pisać w wieku 10 lat? Wspaniała oszczedność czasu. Przyjrzę się temu autorowi bliżej;)

    pokolenie-zaczytanych.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Przez 15 lat autor napisał 15 powieści i żadna się nie przyjęła? Strasznie to brzmi, muszę przyznać. Jestem naprawdę pełna podziwu, że po 10latach przemógł się i pozwolił sobie na trochę chwil twórczości, bo nie wiem co ja bym zrobiła po takich zawodach wydawniczych :)

    A co do samej serii - lubię książki, które bazuje na schematach, bo są one sprawdzone i zawsze cieszą oko osób lubiących pełnokrwiste fantasy, co nie znaczy, że wprowadzenie nowych rozwiązań im szkodzi, wręcz przeciwnie. Niby to samo, ale jednak ukazane z zupełnie nowej perspektywy. Myślę, że świetnie odnajdę się w tej historii, tytuł koniecznie zapisuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czasem mnie zaskakujesz pokazując książki, których nie widziałam na oczy ;) I jaka ocena, szok ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. u Ciebie zawsze znajdę coś z elfami, choć nadal muszę przyznać, że R.A. Salvatore to mój ulubiony autor ;) tytuł zapisuję!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam autora ani tej serii, ale może dlatego że nie jestem jakąś wielka fanką fantastyki. Mimo to czasami lubię robić wyjątki. Może zapoznać się z pierwszym tomem, jak znajdę trochę czasu. Póki co mam co czytać :)

    OdpowiedzUsuń