14 komentarze
  1. Czytałam książkę i dla mnie jest tylko dobra, natomiast uważam, że wulgaryzmów i dosadnego języka nie powinno się używać w powieściach 16+, efekt jest taki, że później nastolatki mają niechciane dzieci, a takie książki w jakimś stopniu się do tego przyczyniają stawiając seks jako coś modnego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nastoletnie matki i szybką fascynację seksem wśród młodzieży mieliśmy jeszcze przed nastaniem swoistego boomu na wszystkie powieści z gatunku New Adult, więc nie wydaje mi się aby tego typu książki miały wyrządzić jeszcze gorsze szkody. Co do wulgaryzmów, to z tym również bym się zastanawiała, bo szczerze mówiąc nie raz, nie dwa słyszałam młodzież wyrażającą się dużo gorzej niż to co autorka wplatała w dialogi.

      Usuń
  2. Z książek autorki na razie poznałam "Przypadkowe szczęście" i o dziwo, było naprawdę przyjemne. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tą powieścią nie miałam jeszcze przyjemności, ale mam nadzieję, że szybko uda mi się to nadrobić.

      Usuń
  3. Chętnie bym przeczytała ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sama nie wiem co mam z tą książką zrobić, ponieważ to niekoniecznie moje klimaty, ale skoro Ciebie pozytywnie zaskoczyła to może jednak warto dać jej szansę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Zawsze warto spróbować czegoś nowego :P

      Usuń
  5. myślałam o nabyciu jej, ale zrezygnowałam.
    a teraz żałuję, bo była w naprawdę niskiej cenie. :/

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie czytam ogólnie takich pozycji, ale tak zachęcasz, że aż muszę spróbować!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie czytałam jeszcze żadnej pozycji z gatunku New Aduld - wydawało mi się, że już wyrosłam z tego typu książek. Ale zachęciłaś mnie i chyba rozpocznę swoją przygodę właśnie od tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam całą serię i mi się również bardzo podobała. Teraz zostało mi jeszcze: "Przypadkowe szczęście" i "Odzyskane szczęście" :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też byłam zachwycona książką, choć kompletnie nie spodziewałam się, że aż tak mnie wciągnie :-) Może i jest prosta i schematyczna, ale i tak zakochałam się w serii, a szczególnie w ostatnim tomie ;-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli mamy identyczne zdanie :D Abbie Glines potrafi zaskoczyć i to jak najbardziej na plus :D

      Usuń