Tytuł: Królowa Attolii
Tytuł oryginalny: The Queen of Attolia
Seria: Złodziej królowej #2
Autor: Megan Whalen Turner
Tłumacz: Dominika Rycerz-Jakubiec
Wydawnictwo: Ars Machina
Ilość stron: 392
Rok wydania: 2012
ISBN: 978-83-63523-02-2
Moja ocena: 4,5/6
Królowa Attolii to drugi tom z serii Złodziej królowej, której autorką jest Megan Whalen Turner. To właśnie za ten cykl autorka otrzymała w 2011 roku nagrodę Mythopeic, co plasuje ją pośród takich nazwisk jak J. K. Rowling czy też Neil Gaiman.
Eugenides nie tylko wykradł Dar Hamiatesa
praktycznie spod nosa Królowej Attolii, ale także upokorzył ją w oczach jej
podwładnych. Dlatego królowa nie okazuje mu żadnej litości, gdy udaje jej się
złapać. Attolia uważa jednak, że śmierć byłaby dla niego karą zbyt łagodną,
dlatego Gen zostaje ukarany tak jak każdy inny złodziej… Jednak to dopiero
wierzchołek góry lodowej, ale tego co będzie dalej musicie dowiedzieć się sami.
Nie chciałabym zbyt dużo zdradzić, bo to odebrałoby frajdę z czytania.
Fabuła fascynuje i wciąga czytelnika do swojego
świata już od samego początku. Jednak jej wydźwięk jest dużo poważniejszy i
stonowany niż w Złodzieju. Nie mamy już tylu okazji do śmiechu i dobrej zabawy.
Wszystkie tego typu momenty zostały zastąpione politycznymi przepychankami i
podchodami, a także taktycznymi rozwiązaniami wojennymi. Co prawda fabuła nawet
dość na tym zyskała, ponieważ zmusza czytelnika do lepszego wczucia się w
czytany tekst i podjęcia pod rozwagę tych najważniejszych pobudek i
niedopowiedzeń. Jednak wydaje mi się, że autorka zgubiła w tej dojrzalszej fabule swobodę opisywania
poszczególnych wydarzeń. Wszystko zostało, bowiem pozbawione jakiegokolwiek
emocjonalnego podłoża, przez co powieść upodobniła się do przedstawiania
wyłącznie suchych faktów stricte ze sprawozdań. Na szczęście jest to jedyny
minus Królowej Attolii.
Jeżeli chodzi o atuty to z całą pewnością należy do
nich akcja, która wprawdzie płynie w dużo bardziej stonowanym tempie, ale
niepozbawiona jest ogromnej dawki niespodziewanych zwrotów w trakcie, których Pani Turner dodaje do całej historii
zupełnie nowe fakty. Jednak wszystko układa się w spójną i zrozumiałą całość
dopiero w momencie dobrnięcia do kulminacyjnych rozwiązań. Samo zakończenie
powieści następuje w tak nieoczekiwanym momencie, że czytelnikom pozostaje
jedynie rwać włosy z głowy w oczekiwaniu na kolejne przygody Gena.
Sama postać głównego bohatera również po raz
kolejny może być odbierana, jako atut, ponieważ jego postać również ewoluowała
i wydoroślała. W sumie nie ma się, co dziwić po tym co przeżył. Te wydarzenia
zmieniły go, bowiem z wesołego i pyskatego chłopaka o ciętym języku, stał się
bardziej bezwzględny, milczący oraz ponury. Zaczął stronić od ludzi aby nie
musieć z nimi rozmawiać. Strasznie jestem ciekawa w którą stronę w kreacji tego
bohaterka, autorka pójdzie w kolejnym tomie.
Podsumowując.
Technicznie Królowa Attolii nie jest
wcale gorsza od swojej poprzedniczki, jednak zabrakło mi w niej tej iskry i
chociaż małej dozy emocjonalności, co pomogłoby lepiej wyobrazić sobie wydarzenia
rozgrywające się na kartach powieści. Mimo to polecam. Zwłaszcza osobom, które
mają już za sobą spotkanie ze
Złodziejem.
Za książkę dziękuję serdecznie wydawnictwu ARS MACHINA
Złodziej królowej:
1. Złodziej [recenzja]
2. Królowa Attolii <----
3. The king of Attolia
4. A conspiracy of kings
Strona autorki
Trailer do książki
Książkę można kupić w przystępnej cenie:
I cz. czytałąm, więc drugą również muszę :)
OdpowiedzUsuńTwoja recenzja jest zachęcająca, myślę ze z chęcią bym się zapoznała z tą książką, oczywiście po wcześniejszym zapoznaniu się z pierwszą częścią :)
OdpowiedzUsuńOsobiście książka podobała mi się bardziej od poprzedniej, a całą serię uważam za udaną <3 Tzn. mam nadzieję że taka będzie i już nie mogę się doczekać kolejnych tomów! :) Polubiłam Gena i jestem ciekawa jego dalszych losów :D
OdpowiedzUsuńRaczej ją sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńO, lubię takie klimaty, więc myślę, że książka by mi się spodobała :)
OdpowiedzUsuńNie mogę się już doczekać trzeciej części.
OdpowiedzUsuńMam ogromną ochotę na tę powieść, tylko najpierw muszę dorwać Złodzieja :)
OdpowiedzUsuńhttp://tad.williams.prv.pl/ - po wejściu na stronę jest duży biało czerwony napis "konkurs", wystarczy kliknąć. Do wygrania wiele nagród książkowych :) Zapraszam!
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się jeszcze z tą autorką,ale zachęciłaś mnie do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńRaczej nie sięgnę po tę serię, bo zanim główny bohater wydorośleje, to trzeba będzie przemęczyć się z dzieckiem.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w nadchodzącym roku!
Kusiła mnie pierwsza część, ale jakoś się nie wzięłam za nią. Może się jeszcze kiedyś zmobilizuję :)
OdpowiedzUsuń