Do ponownego podejścia z tym wyzwaniem natchnęła mnie MIŁOŚNICZKA KSIĄŻEK :), która również założyła swoje własne wyzwanie (zachęcam do zapoznania się z nim).Mam nadzieję, że ty razem coś z tego wyjdzie i będzie więcej chętnych do jego podjęcia :D Ale przechodząc do rzeczy...
KRÓTKIE WPROWADZENIE
STEAMPUNK (w latach 1990. nazywany "VSF", czyli Victorian Science Fiction) powstał jako nurt fantastyki sięgający do samych korzeni sci-fi: do XIX-wiecznej powieści naukowej (scientific romance), XVIII-wiecznego gotyckiego horroru i pulp fiction
z początków XX wieku.
Wszystko to, czego Juliusz Verne, H.G. Wells i Sir Arthur Conan Doyle
nie zdążyli wymyślić (a może nie odważyli się opublikować) dziś
nadrabiają steampunkowcy.
Chociaż współcześni autorzy doskonale wiedzą, że XIX-wieczne wizje
przyszłości okazały się niemal całkowicie chybione, idą w tych błędach
jeszcze o kilka kroków dalej.
Steampunk łączy stare mity z nowymi - spogląda z nostalgią na Wiek Pary (STEAM), ale z przekornej, obrazoburczej perspektywy końca XX i początku XXI wieku (PUNK).
Jego nazwa wywodzi się od cyberpunku, futurystycznego szału lat 1980. Cyberpunk to mroczna industrialna przyszłość, a steampunk - mroczna industrialna przeszłość.
Jednak dziś niewiele już zostało z tego pokrewieństwa, dawne definicje
odeszły do lamusa i zrobiło się ciekawiej, a w każdym razie inaczej. Z
czasem steampunk porzucił "twardą" (technologiczną) odmianę fantastyki,
wkroczył na terytoria horroru i fantasy, zaczął też penetrować czasy
bardziej odległe i nieco nam bliższe. Fragmenty układanki można przecież
zestawiać na setki zaskakujących sposobów. Trudno nawet powiedzieć czy
steampunk jest jeszcze gatunkiem fantastyki, czy tylko współczesną
wariacją na temat XIX wieku. (definicja pochodzi z TEJ strony)
U
nas w Polsce ten gatunek nie jest jeszcze tak popularny jak np. w
Stanach Zjednoczonych, ale już teraz wydawcy co raz częściej kupują
prawa do książek właśnie z tego podgatunku fantastyki. Muszę też
powiedzieć, że nawet nie myślałam, że tyle powieści napisanych w tym
klimacie krąży już w naszej książkowej rzeczywistości :P
Wszystkie ich tytuły znajdziecie na tej samej stronie z której wzięłam
przytoczoną wyżej definicję. (Jeżeli ktoś byłby ciekaw :D)
KILKA ZASAD:
1. Wyzwanie trwa od 1 stycznia 2013 do 31 grudnia tego samego roku.
2. Wyzwanie skierowane jest do wszystkich osób, które prowadzą bloga.
3. Przystąpić do niego można w każdym momencie, wyrażając swoją chęć w komentarzu pod tym postem.
4. Następnie prosiłabym o umieszczenie powyższego baneru na swoim blogu z podlinkowaniem do zakładki.
5. Głównym celem wyzwania jest przeczytanie minimum jednej książki na dwa miesiące, ale wiadomo, że im więcej tym lepiej :)
6.
Po napisaniu recenzji i umieszczeniu jej na swoim blogu prosiłabym o
podesłanie linków wpisując je w komentarzach w odpowiedniej zakładce
(aby nie robić bałaganu, co ułatwi i mi i wam, każdy kolejny link
wpisujcie jako odpowiedź do swojego pierwszego komentarza).
7. Miło mi będzie jeżeli pod recenzją umieścicie info, że książka została przeczytana w ramach tego wyzwania.
8.
W czerwcu zrobię półroczne podsumowanie i jeżeli ktoś uzyska znacznie
wyższy wynik od innych, to może uda mi się zorganizować dla tej osoby
ciekawą nagrodę (jednak nie obiecuję na pewno).
Zapraszam :D
Byłem kiedyś fanem fantastyki, zarówno S-F jak i fantasy, obecnie czytam tylko to co najlepsze, według mnie oczywiście:), najbardziej interesuje mnie właśnie steampunk i weird S-F. Cieszę się, że postanowiłaś założyć to wezwanie. Prawdę mówiąc czekałem na coś takiego. Kiedyś znalazłem stronę z podobnym wyzwaniem, ale niestety zostało już zakończone.
OdpowiedzUsuńNad udziałem jeszcze się zastanowię, bo czytam fantastykę, ale nie miałam póki co do czynienia ze steampunkiem. Ale Ten baner jest tak śliczny, że i tak zamieszczę go u siebie ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe wyzwanie, nie miałam jeszcze styczności ze steampunkiem... i chyba nie dałabym rady przeczytać jednej książki miesięcznie z tego gatunku
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią wezmę udział :D
OdpowiedzUsuńInteresujące, nie powiem. Zastanowię się.
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze w te święta :)
Brzmi naprawdę ciekawie, obawiam się jednak, że nie może tak się zdarzyć, że nie będę miała dostępu do tego gatunku książek..dotąd trafiły mi się może dwie czy trzy na cały rok..choć specjalnie nie szukałam..jeszcze pomyślę :)
OdpowiedzUsuńBoję się i boję, ale może spróbuję :) Najwyżej kiepsko mi pójdzie :)
OdpowiedzUsuńDopiero teraz trafiłam na Twoją listę tytułów z gatunku steampunk! Super! Teraz zdecydowanie łatwiej będzie mi podjąć się wyzwania. Nawet sobie nie zdawałam sprawy z tego, że niektóre tytuły podlegają pod steampunk. Pozwolę sobie tą listę skopiować - tak dla ułatwienia. Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko.
OdpowiedzUsuńOczywiście, że nie mam nic przeciwko :)
Usuń