Tytuł: Księżyc i wampirzycaSeria: Wampir do wynajęciaAutor: J. R. RainWydawnictwo: G+J Gruner+Jahr PolskaIlość stron: 351Rok wydania: 2012Moja ocena: 3,5/6
Detektyw w
wampirzym wydaniu
J. R. Rain
to były prywatny detektyw, który postanowił całkowicie poświęcić się pisarstwu.
Początkowo swoje powieści wydawał jedynie w formie e-booków. Księżyc i wampirzyca to druga część
serii Wampir do wynajęcia, która
opisuje sprawy prowadzone przez Samanthę Moon - wampirzycę i prywatnego
detektywa w jednym.
Tym razem Samantha dostaje zlecenie dotyczące
śledzenia jednego z największych mafiosów, który prawdopodobnie dopuścił się
wielokrotnego morderstwa, aby tylko uciszyć niewygodnych świadków. W tym samym
czasie zgłasza się do niej również kobieta, którą nęka były mąż. Sam nie cofnie
się przed niczym, aby samodzielnie wymierzyć sprawiedliwość, zwłaszcza wtedy,
gdy jest pewna, że osoby te dopuściły się zarzucanych im zbrodni. Gdyby tego
było mało, musi ciągle użerać się ze
swoim byłym mężem, który chce koniecznie ją zastraszyć i podporządkować swojej
woli. Co z tego wszystkiego wyniknie, gdy dorzucimy do tego kociołka, także dwóch mężczyzn, którym
wcale nie przeszkadza nadnaturalność Samanthy? Musicie dowiedzieć się sami.
Księżyc i
wampirzyca wywołuje zupełnie sprzeczne uczucia u czytelnika. Jest to
książka ciekawa i wciągająca, ale nie do końca jej lektura satysfakcjonuje
czytelnika. Fabuła jest doskonale dopracowana i od samego początku widać, że
autor zadbał o każdy najmniejszy szczegół. Jednak odniosłam wrażenie, że
autorowi zabrakło pomysłu na poprowadzenie kilku wątków, które mogłyby być
największym atutem tej powieści. Chodzi mi tu przede wszystkim o wątki
kryminalne, które jak już wskazuje sam opis na okładce książki, powinny być
tymi głównymi, a zostały zepchnięte na drugi plan. Stanowią one jedynie
niewielkie tło dla prywatnych rozterek głównej bohaterki. Kolejnym zaniedbanym
wątkiem jest świat nadprzyrodzony. Gdyby J.
R. Rain zechciał poświęcić mu trochę więcej czasu i ukazać w szerszej
perspektywie, to wydaje mi się, że zyskałby dzięki temu więcej zwolenników swojej
twórczość. Tym bardziej, że nawet te niewielkie informacje sugerują, iż jest to
pomysł innowacyjny i świeży.
Co do akcji, to ciężko mi jest ją jednoznacznie określić,
ponieważ z jednej strony dzieje się naprawdę dużo i nie raz czytelnik poczuje
się zaskoczony, to jednak bardzo często wieje także nudą i monotonnością.
Liczyłam, że smaku dodadzą sprawy prowadzone przez Sam, a tak naprawdę to autor
rozwiązał je za nim się na dobre zaczęły. Wydaje mi się, że głównym powodem
takiego stanu rzeczy jest przede wszystkim narracja prowadzona w trybie
pierwszoosobowym, gdzie narratorką jest nasza wampirzyca. W jej analizę
sytuacji bardzo często wkradały się myśli o tym jak bardzo tęskni za dziećmi, a
także rozmyślania nad oboma mężczyznami, którzy nagle zagościli w jej życiu,
dla mnie takich sytuacji było po prostu za dużo.
Podsumowując.
Księżyc i wampirzyca jest bardziej książką obyczajową niż romansem
paranormalnym z domieszką kryminału, ale ma w sobie to coś, co interesuje
czytelnika i przykuwa go do książki na długi czas. Dlatego mimo wszystkich
powyższych minusów, zachęcam do zapoznania się z tą lekturą. Kto wie, może
komuś naprawdę się ona spodoba.
Książkę miała okazję przeczytać dzięki uprzejmości
wydawnictwa G+J Gruner+Jahr Polska
Strona autora =TUTAJ=
Wampir do wynajęcia:1. Luna2. Księżyc i wampirzyca <----3. Amerykański wampir4. Moon child5. Vampire dawn6. Vampire games7. Moon island
Książkę można kupić w dobrej cenie:
Nie wiedziałam, że "Księżyc i wampirzyca" to część większej całości... Miałam tę książkę w planach ale jak na razie jej lekturę przesuwam w czasie...
OdpowiedzUsuńprzede mną póki co "Luna", a że mam słabość do historii wampirycznych, więc pewnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuńDawno nie czytałam nic wampirzego, więc chętnie przeczytałabym coś, co nie jest paranormalem:) Poza tym strasznie podoba mi się tytuł:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Liczyłam na lepszą ocenę, ale mimo wszystko dam jej szansę :)
OdpowiedzUsuńW ogóle nie słyszałam o tej serii... Trzeba będzie się zapoznać XD
OdpowiedzUsuńZapraszam do 11 pytań :D
To seria? Hmm.. ciekawa informacja. Szczerze, książka ciągle rzucała mi się w oczy w księgarni co mnie bardzo denerwowało. Tytuł był kiepski co zniechęciło mnie do przeczytania opisu na okładce. Teraz może się skuszę, żeby samodzielnie ułożyć sobie ocenę.
OdpowiedzUsuń[http://zaczytany-blog.blogspot.com/]
Najpierw musiałabym zapoznać się z pierwszym tomem, a na to chwilowo nie mam ochoty...
OdpowiedzUsuńPrzede mną jeszcze jest pierwsza część serii, więc jak mi się spodoba to i po tą siegnę :D
OdpowiedzUsuńJuż sam tytuł mnie odstraszył i mimo tego, że książki nie oceniasz tak źle, raczej nie sięgnę po tę powieść.
OdpowiedzUsuń