OFICJALNE RECENZJE DLA LC
Tytuł: Dotyk złodziejki
Tytuł oryginalny: Touch of a Thief
Seria/trylogia: Dotyk pokusy #1
Autor: Mia Marlowe
Tłumacz: Krystyna Kowalska
Wydawnictwo: Nasza księgarnia
Ilość stron: 320
Rok wydania: 2013
ISBN: 978-83-10-12199-8
Moja ocena: 5/6
Kupicie w: LIBROTEKA; PK FONT
Powieści erotyczne przeżywają w naszym kraju swoje
wielkie pięć minut. Od czasu gdy ukazały się pierwsze zapowiedzi Pięćdziesięciu twarzy Graya,
wydawnictwa dosłownie „zalały” rynek wydawniczy tego typu historiami. Jednak Nasza
Księgarnia dała swoim czytelnikom coś ciut innego. Dotyk złodziejki to faktycznie erotyk, ale historyczny. Jego
autorką jest Mia Marlowe, która tą
częścią otwiera swoją sagę opowieści pobudzających i rozgrzewających do
czerwoności, zmysły czytelników.
Viola to arystokratka jakich wiele, uwielbia modne
stroje, kapelusiki, przyjęcia towarzyskie, ale to tylko pozory. Tak naprawdę to
jedna z najzręczniejszych złodziejek w całej Anglii przed którą żaden klejnot
się nie uchowa. Niestety te umiejętności na niewiele jej się zdadzą, a może
jednak będzie inaczej, gdy zostaje przyłapana przez porucznika Greydona Quinna,
na włamaniu do jego domu. Mężczyzna ma bowiem pewne plany wobec Violi, chce aby
pomogła mu ona w odnalezieniu słynnego klejnotu – czerwonego rubinu zwanego
Krwią Tygrysa. Od tej pory zaczyna się ich niezwykła przygód.
Przyznaję, nawet w najśmielszych snach nie
przypuszczałam, iż z połączenia erotyku z romansem historycznym może wyjść tak
wciągająca historia. Chociaż muszę również nadmienić w tym momencie, że autorka
nie poprzestała tylko na wątkach z tych dwóch gatunków literackich. Gdy
zagłębimy się w opowieść Violi i Quinna, odnajdziemy w niej także elementy
przygodowe, a nawet fantastyczne. Po prostu istny misz masz. Co więcej,
wszystko zostało połączone ze sobą w naprawdę mistrzowski sposób. Żaden wątek
nie wybija się na pierwszy plan, każdy z nich ogrywa równie ważną rolę w
trakcie trwania całej fabuły.
Chociaż pewnie i tak większość czytelników będzie
zwracała uwagę głównie na sceny erotyczne, którym nie można nic zarzucić.
Zostały opisane dość szczegółowo, ale jednocześnie ze smakiem. Można nawet
pokusić się o stwierdzenie, że Mia
Marlowe z czystą, pisarską, premedytacją „pogrywa” z czytelnikami.
Zastanawiacie się w jaki sposób? Ano w taki, że najpierw rozbudza i rozgrzewa
zmysły praktycznie do czerwoności, aby w następnej chwili urwać wszystko w
jednej chwili po przez całkowite „zamrożenie” chemii krążącej pomiędzy dwójką
głównych bohaterów. Dzięki temu napięcie nie tylko rosło ze strony na stronę,
ale także dosłownie iskrzyło od nadmiaru emocji. W tym miejscu chciałam jeszcze
zapewnić, że autorka z całą pewnością nie przekroczyła nawet na milimetr tej
cienkiej granicy pomiędzy erotyką, a pornografią.
Podsumowując.
Dotyk złodziejki to naprawdę doskonała lektura dla kobiet, a także i
mężczyzn, którzy szukają nie tylko ciekawej i wciągającej książki, ale także
takiej, która wywoła sporo różnorodnych emocji. Polecam!
Dotyk pokusy:
1. Dotyk złodziejki
2. Dotyk łajdaka
3. Touch of Scoundler
4. Touch of a Lady
Strona autorki
Romansu historycznego połączonego z erotyką jeszcze nie miałam okazji czytać. Pomimo, że okładka zachęca to jednak podziękuję- trochę przesycona jestem erotyką.
OdpowiedzUsuńKusząca propozycja, bo lubię romanse historyczne a w takim połączeniu... No kto wie. ;-) Ciekawa recenzja. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOj mogłabym się skusić :)
OdpowiedzUsuńCzytałam już nawet 2 część, cudowne ;) A jeszcze lepsza wiadomość, że są 4 tomy już, bo myślałam,że na 3 autorka zakończy, a szkoda by było.
OdpowiedzUsuńPomimo iż Twoja recenzja brzmi zachęcająco to podziękuje. Nie przepadam za erotykami.
OdpowiedzUsuńUff, to dobrze, że taka dobra lektura :D Zamierzam się w niej zagłębić w sierpniu na wakacjach, więc miło wiedzieć, że nie powinnam się zawieść :)
OdpowiedzUsuńMiałam przyjemność przeczytać i rzeczywiście jest to całkiem przyjemny romans historyczny. Obawiałam się tych scen erotycznych, ale masz rację - zostały opisane ze smakiem :-)
OdpowiedzUsuńO, może kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńJeśli wpadnie mi w ręce to naprawdę z wielką chęcią ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńNie mam wielkiego doświadczenia w erotykach i nie jest to mój ulubiony gatunek, aczkolwiek może na tę książkę się skuszę. Szczególnie mocno ciągnie mnie do wątku historycznego :)
OdpowiedzUsuńA tyle złego się o niej naczytałam ;> No nie wiem jeszcze czy przeczytam, ale będę miała na uwadze :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie jestem zainteresowana tą historią. Uwielbiam romanse historyczne, ale w tym niezbyt zaciekawiła mnie historia.
OdpowiedzUsuńSłyszałam wiele opinii o tej książce i chyba będę musiała się w końcu za nią zabrać. Ojejku, jak tu ładnie! Piękna szata graficzna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Livresland.blogspot.com :*
O, chcę to! Lubię erotyki, lubię historię, a jak jeszcze jest ciekawa fabuła, to cud malina. Dzięki!
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do Versatile Blogger u mnie na blogu :)
OdpowiedzUsuńA na książkę być może kiedyś się skuszę :)
Nominowałam Cię do Liebster Blog http://czytam-wiec-zyje.blogspot.com/2013/08/liebster-blog-kolejna-odsona.html
OdpowiedzUsuńWybacz mi ten spam, proszę.
Pozdrawiam ciepło!
Nie dla mnie
OdpowiedzUsuńKsiążkę czytałam już jakiś czas temu. Zgadzam się w 100% z Twoją opinią :)
OdpowiedzUsuń