14 komentarze
  1. Z autorką styczności jeszcze nie miałem, co jak widzę znaczy duży błąd. Okładka "Pisane Szkarłatem" nieraz już przewinęła mi się przed oczami, za sprawą LC (lubimy czytać), no zresztą, kto by nie zauważył jej na tle,nie? No i pierwsza myśl, która przyszła mi do głowy, to - "ech.. znowu jakąś durną książkę patronują i wszędzie reklamują" - widzę jednak, że myliłem się, jak cholera! Książka może okazać się dobrym przedsięwzięciem, co uświadomiła mi twoja recenzja. Myślę, że w okresie świątecznym (mikołaj, choinka i te sprawy) wezmę się za tę książkę (na twoją odpowiedzialność) :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A bardzo proszę :P Mogę wziąć na siebie tę odpowiedzialność :D Pamiętam, że ja kiedyś podobnie myślałam o "Córce krwawych" tejże autorki, ale kiedy się przemogłam i zaczęłam czytać to po prostu przepadłam. Historie i światy jakie tworzy autorka pochłaniają całkowicie :D. Bishop ma dość specyficzny sposób pisania (nie zawsze można się połapać o co w danym momencie chodzi), ale wystarczy zapoznać się z kilkoma jej książkami, aby przestać zwracać na to uwagę i po prostu cieszyć się świetnymi powieściami :P

      Usuń
  2. Coś mi się kojarzy, to ta autorka od "głosu" prawda? Okładka mi się nie podoba, ale opis ciekawy. W dodatku zbiera bardzo dobre recenzje. Jeśli znajdę po dobrej cenię raczej kupię;).
    Uściski i zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to ta od "Głosu" :) Zachęcam do zapoznania się nie tylko z tą powieścią, ale także z pozostałymi. Naprawdę warto :)

      Usuń
  3. Muszę się w końcu zaznajomić z tą autorką.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przebiegłam pobieżnie przez Twoją recenzję, bo jak wiesz, do mnie książka też dotarła i nie chciałabym się niczym sugerować, kiedy już ją przeczytam i sama będę recenzowała :) Niemniej jednak cieszę się, że ten tytuł tak Ci się spodobał. Wróży to, że i ja nie powinnam się zawieść :)
    PS. recenzja dodana do wyzwania "Czytam Fantastykę",
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie pozostaje mi nic innego, jak z niecierpliwością wyczekiwać Twojej recenzji i trzymać kciuki, aby spodobała Ci się w takim samym stopniu jaki i mi :D

      Dzięki :D

      Usuń
  5. Baardzo chcę zapoznać się z twórczością tej autorki :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam na nią ochotę od dawna więc oczywiście dam się skusić ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem zła, zła i to bardzo, bo znowu mogę jedynie u ciebie poczytać coś, co tak bardzo chciałabym mieć! :( Ale mam nadzieję, że uda mi się ją w końcu kupić Most Marzeń oraz książkę wyżej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ta powieść jest niesamowita - zgadzam się :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Tą książką bardzo mnie zachęciłaś, koniecznie kupię jak będę miała okazję. Anne Bishop nic jeszcze nie czytałam, ale część Czarnych Kamieni już czeka i słyszałam prawie same genialne recenzje. Obym była zachwycona tak samo jak Ty :)

    OdpowiedzUsuń