14 komentarze
  1. Być może masz rację, że warto sięgnąć po nią i przeczytać. Jeślibym się na nią skusiła, znajdzie się ona na baaardzo długiej liście do kupienia i przeczytania, więc nie wiem jak to będzie. Niemniej jednak wydaje się równie ciekawa co część pierwsza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie okazała się dużo ciekawsza i lepsza :P Wszystko z powodu postaci Lucasa, który już w "Tak blisko..." całkowicie podbił moje serce :D

      Usuń
  2. przeczytałam ''Tak blisko'', ale ''Tak krucho'' odłożyłam i jakoś nie mogę się zabrać za czytanie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto nadrobić :D Jak dla mnie ta powieść okazała się znacznie lepsza :P

      Usuń
  3. NIe wiem, jakoś nie jestem przekonany co do tej powieści. Ważne jednak, że to Twoje serce zostało skradzione :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszyscy polecają tę część, a ja nie wiem, bo o ile "Tak blisko..." nie była tragiczna, to nie była na tyle dobra, że nie mogłabym sobie odpuścić kolejnych części. Może kiedyś ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przeczytałam ''Tak blisko...'', ale nie mam jakiejś wielkiej chęci przeczytać ''Tak krucho...''...

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę, że kontynuacja jest równie dobra jak poprzedniczka, muszę ją wreszcie zgarnąć, by móc się przekonać o tym, jak bliski i jak krucho może być ;) Świetny nowy wygląd bloga!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie okazała się nawet lepsza :)

      Dziękuję bardzo :D Trochę się nakombinowałam, żeby wszystko było tak jak chciałam :P

      Usuń
  7. Z pewnością przeczytam, innego wyjścia nie ma, tym bardziej, ze Tak blisko skradło moje serce. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tą serię muszę przeczytać! Już nawet zaczęłam zbierać pieniądze na pierwszą część :P Nie mogę się doczekać, bo jestem strasznie ciekawa tej historii :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak blisko było dobrą lekturą i Lucas jak najbardziej przypadł mi do gustu :3 Mam nadzieję, że moje wrażenia z Tak krucho będą zbliżone do twoich ^^

    OdpowiedzUsuń
  10. Czytałam już "Tak blisko" i "Tak krucho" - poprzez perspektywę Lucasa / Londona zmienił się mój odbiór tomu pierwszego... A było to jedno z moich ulubionych (nielicznych) NA. W trzecim tomie głównym bohaterem ma być znajomy Lucasa (z tym, co się początkowo tak nienawidzili i okładali), więc nie zabieram się za ten tom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A u mnie wręcz odwrotnie :P Ten tom podobał mi się dużo bardziej niż poprzedni, a kolejnego wprost nie mogę się doczekać :D Ale ja zawsze byłam na odwyrtkę, jak to mówi moja mama :P

      Usuń