OFICJALNE RECENZJE DLA LC
Tytuł: Dziewięć żyć Chloe King. Upadła
Tytuł oryginalny: The nine lives of Chloe King. The Fallen
Seria/trylogia: Dziewięć żyć Chloe King #1
Autor: Liz Braswell
Tłumacz: Bożena Jóźwiak
Wydawnictwo: Filia/Termedia
Ilość stron: 300
Data premiery: 20.03.2013
ISBN: 978-83-63622-14-5
Moja ocena: 5/6
Kupicie w: LIBROTEKA; PK FONT
Kocie życie
Czy pamiętacie film Kobieta kot? Jego główna bohaterka została pogryziona przez koty,
które dzięki temu uratowały jej życie i równocześnie przekazały pewne moce,
wśród moli książkowych określane jako nadprzyrodzone. Co by się jednak
zmieniło, gdyby zamiast pogryzienia, urodzić się z tymi najważniejszymi kocimi
cechami (np. spryt, zwinność, itp. Itd.)? Odpowiedzi na to pytanie możecie
poszukać w powieści Dziewięć żyć Chloe
King. Upadła autorstwa Liz Braswell.
Pisarka z wykształcenia jest egiptologiem, więc nic
dziwnego, że potrafi zapisać swoje imię hieroglifami. Przez ponad dekadę
pracowała przy tworzeniu gier komputerowych w jednej z nowojorskich firm i
chociaż praca naprawdę jej się podobała, to jednak jest zadowolona, że wreszcie
zamknęła ten rozdział swojego życia. Na chwilę obecną pragnie poświęcić się
pisaniu. Szczególnie, że dzięki trylogii Dziewięć
żyć Chloe King zdobyła międzynarodową sławę.
Chloe King to zwykła nastolatka, której życie
wypełniają problemy podobne do tych z którymi borykają się jej rówieśnicy.
Jednak w dniu jej szesnastych urodzin, wszystko się zmienia. Dziewczyna spędza
je z dwójką swoich najlepszych przyjaciół – Paulem i Amy; na wieży Coit Tower.
Niestety w wyniku nieoczekiwanych zdarzeń losowych, dziewczyna wypada z okna na
najwyższym piętrze. Tego upadku Chloe nie powinna przeżyć, a jednak się udało. Od
tej pory nic już nie było takie samo. Dlaczego? Sami się przekonajcie.
Dziewięć żyć
Chloe King to według mnie książka pełna sprzeczności. Jednocześnie, bowiem
łączy w sobie schematyczność pierwszego tomu otwierającego serię, czyli
wprowadza czytelnika w zarys fabuły całej trylogii, ze świeżym podejściem do
układu ich treści. Chodzi mi o fakt, że najpierw dane jest na poznać Chloe, a
dopiero później, razem z nią odkrywamy i poznajemy wszystkie nadprzyrodzone
umiejętności jakie przypadły jej w udziale. Natomiast o przeznaczeniu jakie
przypadło jej w udziale nie mamy okazji niczego przeczytać. Dopiero na samym
końcu autorka informuje i nakierowuje nas na jego trop po przez umieszczenie w
strategicznych miejscach kilku ważniejszych półsłówek. Jak dla mnie jest to
spory plus na korzyść tej powieści, ponieważ zapewnia doskonałą zabawę oraz
daje szerokie pole popisu dla czytelniczej wyobraźni. Szczególnie w temacie
przyszłych wydarzeń mających nastąpić w życiu Chloe. Co ciekawe, wszystkie te
motywy w dużej mierze opierają się na mitologii egipskiej, gdzie koty były
traktowane na równi z bóstwami panteonu.
Kolejnym plusem jest sam pomysł, który niesie ze
sobą naprawdę spory powiew świeżości. Fakt, że jest już kilka powieści
krążących po naszym rynku wydawniczym z bohaterami, którzy jako
zmiennokształtni przybierali postać kotowatych i to jest właśnie ta różnica. Bowiem,
Chloe ma jedynie pewne kocie zdolności, m.in. spryt, zwinność, pazury, nocny
wzroku i tym podobne, nie zmienia jednak swojej postaci. Właśnie to wyróżnia tę
książkę spośród innych z podobnymi zarysami postaci.
Fabuła jest naprawdę świetnie prowadzona, chociaż
chwilami miałam wrażenie, że już to kiedyś widziałam, ale na szczęście to
uczucie równie szybko znikało. Autorka zaczęła całą historię tajemniczym oraz
wywołującym ciarki, mrocznym klimatem, prologiem. Następnie płynnie przeszła do
spokojnego i zrównoważonego
kontynuowania historii. Nie znaczy to jednak, że nie natkniemy się na parę
niespodziewanych zwrotów, mogących naprawdę zaskoczyć. Co za tym idzie tempo
akcji jest zróżnicowane do granic możliwości. Gdybyśmy spróbowali ukazać je na
rysunku, mielibyśmy naprawdę pofalowaną linię, od spokojnych równin po wysokie szczyty
górskie.
Język jakim posługuje się Liz Braswell jest łatwo przyswajalny, nad wyraz barwny oraz
plastyczny, więc książkę czyta się „lotem błyskawicy”. Nawet nie czuje się
ubywających stron, a mimo to zwraca się uwagę na każdy najmniejszy szczegół w
opisach serwowanych nam przez autorkę. To naprawdę niesamowite.
Podsumowując.
Dziewięć żyć Chloe King. Upadła to powieść zapewniająca naprawdę świetną
zabawę w trakcie jej czytania, a także bardzo dobrze rokująca dla kolejnych
dwóch tomów. Dlatego jak najbardziej polecam każdemu, nie zależnie od wieku.
WYZWANIE: Czytam fantastykę!
Dziewięć żyć Chloe King:
1. Upadła
2. The Stolen
3. The Chosen
Trailer do książki
Świetna recka, wzbudziłaś moją ciekawość
OdpowiedzUsuńWow, jako zapalony Gracz ciekaw jestem przy jakich grach ta Pani pracowała :) Książka zapowiada się całkiem interesująco, nawet jeśli to nie moje tereny :)
OdpowiedzUsuńW sumie też jestem ciekawa jakie gry tworzyła :D
UsuńJest w drodze do mnie, więc będę miała okazję ją przeczytać, z czego bardzo się cieszę :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak Tobie się spodoba :D
UsuńBardzo mi się ta książka podobała i niecierpliwie czekam na kontynuację ;)
OdpowiedzUsuńJa również :)
UsuńOstatnimi czasu przeszła mi ochota na młodzieżowe fantasy, ale zmiennokształtni to ciekawy motyw, i jeśli faktycznie jest tak jak piszesz, to warto poświęcić czas na ten tytuł.
OdpowiedzUsuńWarto :) Chociaż główna bohaterka nie należy do zmiennokształtnych :D
Usuńnajpierw miałam ochotę na tę książkę, ale ta ochota jakoś.. przeszła mi. ale jeśli wciąż będę czytała tak zachęcające recenzje jak Twoja, to kto wie, może wróci ;)
OdpowiedzUsuńNiech wraca, bo warto :D
UsuńKsiążka czeka na swoje 5 minut i zapewne jeszcze na niej posiedzi mimo, że zachęciłaś mnie i to bardzo. :)
OdpowiedzUsuńJestem jej ciekawa od pierwszej zapowiedzi.
OdpowiedzUsuńMam w planach rozpoczęcie serialu, jak i przeczytanie książki.:)
OdpowiedzUsuńWczoraj do mnie dotarła, niedługo się zabieram :D
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam tę książkę :) Świetna recenzja :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej książce i bardzo mnie zainteresowała. Z wielką chęcią sięgnę po nią, jeśli tylko nadarzy się ku temu okazja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
im-bookworm.blogspot.com
Znajduje się u mnie na liście książek, które koniecznie muszę przeczytać. Ciekawa recenzja :)
OdpowiedzUsuńDzięki :D
UsuńJestem fanką serialu i strasznie żałuję, że przerwali jego emisję. Obawiam się, że książka mogłaby trochę zniszczyć ten idealny obraz, ale po Twojej recenzji chyb po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńksiazki-na-podlodze.blogspot.com
Niestety serialu nie oglądałam, więc nie mogę porównać obu tych form :D Nie mniej, zachęcam do sięgnięcia po książkę :D
UsuńOglądałam serial na podstawie książki, ktory niestety bardzo szybko się zakończył. Jestem zaintrygowana tą lekturą, w końcu coś nowego!
OdpowiedzUsuńDosyć głośno ostatnio o tej książce, chętnie ją przeczytam. (: Podoba mi się ten wątek ze zmiennokształtnością, to może być naprawdę ciekawe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Możesz być pewna, że po ten tytuł sięgnę! Oj TAK :D
OdpowiedzUsuńps. recenzja dopisana do wyzwania
Ta książka, to jedna z tych, które raczej na pewno przeczytam. ;)
OdpowiedzUsuńJuż wcześniej chciałam ją przeczytać i w związku z tym wzięłam udzial w konkursie na LC, może mi się uda. Jeśli nie to pewnie i tak niedługo zakupię powieść ; )
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki żeby się udało :D
UsuńNie masz pojęcia, jak bardzo chciałabym mieć tę książkę na własność. Nie mogę się po prostu doczekać :)
OdpowiedzUsuńZ jednej strony jestem zaciekawiona tą książką od jej pierwszych zapowiedzi, a z drugiej taka fala pozytywnych recenzji napawa mnie sceptycyzmem. Często rozczarowują mnie tak popularne powieści.
OdpowiedzUsuńW dalszym ciągu poszukuję Chloe, nie mogę się doczekać ;)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tej książki i tylko czekam aż mi wpadnie w ręce.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńFragmenty recenzji przeczytałam dwa razy, tak mi się spodobała. Książka jest od niedawna na polskim rynku, dlatego większość ją teraz czyta i recenzuje, i wszyscy pozytywnie. Na pewno sięgnę po nią i ją przeczytam:))
Bardzo się cieszę, że recenzja się podobała :D
UsuńMiałam identyczne odczucie..fabuła świeża, nowa pomimo kociego klimatu i nierówne tempo akcji, co wcale nie przeszkadza w świetnej zabawie z Chloe :)
OdpowiedzUsuń:D
Usuń