• Home
  • Książkowo
    • Efantastyka
    • Lubimy czytać
    • Nieoficjalne tłumaczenia
    • Kończę serie
    • Co w trawie piszczy
  • Świat malucha
    • Czytankowo
    • Dusiowe kino
    • Różno-cudaczki
  • Życie, ach życie...
    • Rodzicielstwo
    • Takie tam...
Ogrody Wyobraźni
Jako, że i tak sylwestra spędzamy na tzw. "białej sali" :P układając puzzle z córeczką, postanowiłam na chwilkę się wyrwać i pokazać wam ostatnie książki jakie dotarły do mnie w tym roku :D Dlatego nie przedłużając bo moje dziecię zaczyna się niecierpliwić:


Od góry:
* "Bogowie muszą być szaleni" Aneta Jadowska: egz. przedpremierowy od Fabryki słów; książkę już pochłonęłam ("cudo"); recenzje mam gotową i ustawioną na publikacje w dzień premiery :D
* "Zawód: Wiedźma cz.1" Olga Gromyko: tym razem już jako mój własny prywatny egzemplarz :D; wymiana na LC z little_angel_ :D
* "Ja, diablica" Katarzyna Berenika Miszczuk: pożyczona od little_angel_ :D
* "Zbrodnia i kojot" Kevin Hearne: zakupiona za bon w Gandalfie :)
* "Crescendo" Becca Fitzpatrick: powoli zaczynam zbierać tę serię :D; wymiana na LC
* "Finale" Becca Fitzpatrick: pożyczona od siostry
* "Zagadka" Alison Croggon: od wydawnictwa Galeria Książki
* "Mumia Dummie i złoty skarabeusz" Tosca Menten: od wydawnictwa Dreams (wreszcie książka dotarła po małych trudnościach :P)
* "Purkająca świnia z obwisłym brzuchem" Franziska Gehm: j.w.
* "Bardzo wredna pułapka" Franziska Gehm: j.w.

Obok widać dwa kalendarzyki :) Jeden od wydawnictwa Dreams, a drugi od Egmontu :)

No i to na tyle w tym starym roku :D 
Jeszcze raz - Szczęśliwego Nowego Roku!
No i kolejny rok za nami. Czy wam też tak szybko zleciał jak i mi?

Jestem bardzo ciekawa co 2013 przyniesie nam pod względem nowo wydawanych książek, bo w życiu osobistym czeka mnie dość pracowity rok :P

Ale nie pora teraz smęcić. Przydałoby się zrobić podsumowanie:

WYZWANIA:
W tym roku brałam udział w kilku wyzwaniach. Z ich wyników nie do końca jestem zadowolona no ale cóż, nie można mieć wszystkiego.
Z PÓŁKI - wybrałam drugi poziom i w sumie udało mi się go osiągnąć, ale jedynie jego niższy poziom :/ W ramie tego wyzwania przeczytałam:
1.  Karen Marie Moning "Mroczne szaleństwo"
2.  Gail Carriger "Bezduszna" 
3.  Julie Kagawa "Żelazny król"
4.  Gail Carriger "Bezzmienna"
5.  Gail Carriger "Bezgrzeszna"
6.  Keavin Hearne "Na psa urok"

52 KSIĄŻKI - określony wynik udało mi się osiągnąć już w maju :D Do dzisiaj uzbierało się aż 130 przeczytanych książek. Szczerze mówiąc to jestem bardzo zaskoczona tym wynikiem. Nigdy jakoś nie liczyłam ile czytam w ciągu roku :) Wymieniać wszystkich tytułów nie będę, bo za dużo miejsca by zajęło. 

DAJ SIĘ ZACZAROWAĆ KASI MICHALAK - w tym roku udało mi się przeczytać ogólnie 4 książki Pani Kasi. Mam nadzieję, że przyszły rok będzie bardziej obfity w powieści mojej ulubionej autorki :P

AKCJE:
W tym roku dołączyłam do akcji "Włóczykijka" dzięki, której miałam okazję przeczytać trzy powieści napisanych przez naszych rodzimych autorów. 
1. Katarzyna Michalak "Sklepik z niespodzianką. Bogusia"
2. Maria Ulatowska "Pensjonat Sosnówka"
3. Maria Ulatowska "Sosnowe dziedzictwo"

Książki, które okazały się "mordęgą": Wayne. Mściciel z Gotham; Blask; Bar dla potępionych; Zakochana w mroku.

Książki, które okazały się dla mnie zaskoczeniem: było ich sporo, więc wymienię te które ostatnio mnie zaskoczyły :P - Korona śniegu i krwi; Bogowie muszą być szaleni;

Autorzy których poznałam i od razu polubiłam to: Aneta Jadowska i jeszcze kilku innych :D

**********************************************************************************
”~~”*°•._~”*°••°*”~_.•*”~~”*°
A L F A B E T_ N A_ C A Ł Y_ R O K

A...anioła stróża u boku
B...buziaków słodkich miliony
C...czasu wolnego dla siebie
D...drogi usłanej różami
E....ekskluzywnych wakacji
F....fury pieniążków
G...gwiaździstego nieba
H...horoskopu korzystnego
I.... i oprócz tego
J...jasności umysłu
K...książek bez liku
L...lotów wysokich
M...miłosnych uniesień
N...nieprzemijającej urody
O... oddechu od codzienności
P...pogodnych dni
R...romantycznych wieczorów
S...szalonych nocy
T...tylko spełnionych marzeń
U...uroku osobistego
W...wiary w sukces
Z...ZAWSZE UŚMIECHNIĘTEJ BUZI
...W...KAŻDY...DZIEŃ...
 
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!
Tytuł: Królowa Attolii
Tytuł oryginalny: The Queen of Attolia
Seria: Złodziej królowej #2
Autor: Megan Whalen Turner
Tłumacz: Dominika Rycerz-Jakubiec
Wydawnictwo: Ars Machina
Ilość stron: 392
Rok wydania: 2012
ISBN: 978-83-63523-02-2
Moja ocena: 4,5/6

Królowa Attolii to drugi tom z serii Złodziej królowej, której autorką jest Megan Whalen Turner. To właśnie za ten cykl autorka otrzymała w 2011 roku nagrodę Mythopeic, co plasuje ją pośród takich nazwisk jak J. K. Rowling czy też Neil Gaiman.

Eugenides nie tylko wykradł Dar Hamiatesa praktycznie spod nosa Królowej Attolii, ale także upokorzył ją w oczach jej podwładnych. Dlatego królowa nie okazuje mu żadnej litości, gdy udaje jej się złapać. Attolia uważa jednak, że śmierć byłaby dla niego karą zbyt łagodną, dlatego Gen zostaje ukarany tak jak każdy inny złodziej… Jednak to dopiero wierzchołek góry lodowej, ale tego co będzie dalej musicie dowiedzieć się sami. Nie chciałabym zbyt dużo zdradzić, bo to odebrałoby frajdę z czytania.
Tytuł: Korona śniegu i krwi
Autor: Elżbieta Cherezińska
Wydawnictwo: Zysk i s-ka
Ilość stron: 768
Rok wydania: 2012
ISBN: 978-83-75069-94-5
Moja ocena: 6/6 

Prastara klątwa zbiera swe żniwo

Pierścień, który zmyje klątwę...
Miecz, który skłóci śmiertelnych...
Orzeł, który przebudzi królestwo.

Elżbieta Cherezińska ma na swoim koncie pisarskim już kilka powieści, a każda z nich jest utrzymana w stricte historycznym klimacie. Pisarka z wykształcenia jest jednak teatrologiem, który to kierunek ukończyła na Wydziale Wiedzy o Teatrze Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. Książka Korona śniegu i krwi jest najnowszą powieścią, która wyszła spod pióra Pani Elżbiety.

Do ponownego podejścia z tym wyzwaniem natchnęła mnie MIŁOŚNICZKA KSIĄŻEK :), która również założyła swoje własne wyzwanie (zachęcam do zapoznania się z nim).

Mam nadzieję, że ty razem coś z tego wyjdzie i będzie więcej chętnych do jego podjęcia :D Ale przechodząc do rzeczy...



KRÓTKIE WPROWADZENIE
STEAMPUNK  (w latach 1990. nazywany "VSF", czyli Victorian Science Fiction) powstał jako nurt fantastyki sięgający do samych korzeni sci-fi: do XIX-wiecznej powieści naukowej (scientific romance), XVIII-wiecznego gotyckiego horroru i pulp fiction z początków XX wieku. Wszystko to, czego Juliusz Verne, H.G. Wells i Sir Arthur Conan Doyle nie zdążyli wymyślić (a może nie odważyli się opublikować) dziś nadrabiają steampunkowcy. Chociaż współcześni autorzy doskonale wiedzą, że XIX-wieczne wizje przyszłości okazały się niemal całkowicie chybione, idą w tych błędach jeszcze o kilka kroków dalej.
Steampunk łączy stare mity z nowymi - spogląda z nostalgią na Wiek Pary (STEAM), ale z przekornej, obrazoburczej perspektywy końca XX i początku XXI wieku (PUNK). Jego nazwa wywodzi się od cyberpunku, futurystycznego szału lat 1980. Cyberpunk to mroczna industrialna przyszłość, a steampunk - mroczna industrialna przeszłość. Jednak dziś niewiele już zostało z tego pokrewieństwa, dawne definicje odeszły do lamusa i zrobiło się ciekawiej, a w każdym razie inaczej. Z czasem steampunk porzucił "twardą" (technologiczną) odmianę fantastyki, wkroczył na terytoria horroru i fantasy, zaczął też penetrować czasy bardziej odległe i nieco nam bliższe. Fragmenty układanki można przecież zestawiać na setki zaskakujących sposobów. Trudno nawet powiedzieć czy steampunk jest jeszcze gatunkiem fantastyki, czy tylko współczesną wariacją na temat XIX wieku. (definicja pochodzi z TEJ strony)

U nas w Polsce ten gatunek nie jest jeszcze tak popularny jak np. w Stanach Zjednoczonych, ale już teraz wydawcy co raz częściej kupują prawa do książek właśnie z tego podgatunku fantastyki. Muszę też powiedzieć, że nawet nie myślałam, że tyle powieści napisanych w tym klimacie krąży już w naszej książkowej rzeczywistości :P Wszystkie ich tytuły znajdziecie na tej samej stronie z której wzięłam przytoczoną wyżej definicję. (Jeżeli ktoś byłby ciekaw :D)

KILKA ZASAD:
1. Wyzwanie trwa od 1 stycznia 2013 do 31 grudnia tego samego roku.
2. Wyzwanie skierowane jest do wszystkich osób, które prowadzą bloga.
3.  Przystąpić do niego można w każdym momencie, wyrażając swoją chęć w komentarzu pod tym postem.
4. Następnie prosiłabym o umieszczenie powyższego baneru na swoim blogu z podlinkowaniem do zakładki.
5. Głównym celem wyzwania jest przeczytanie minimum jednej książki na dwa miesiące, ale wiadomo, że im więcej tym lepiej :)
6. Po napisaniu recenzji i umieszczeniu jej na swoim blogu prosiłabym o podesłanie linków wpisując je w komentarzach w odpowiedniej zakładce (aby nie robić bałaganu, co ułatwi i mi i wam, każdy kolejny link wpisujcie jako odpowiedź do swojego pierwszego komentarza).
7. Miło mi będzie jeżeli pod recenzją umieścicie info, że książka została przeczytana w ramach tego wyzwania.
8. W czerwcu zrobię półroczne podsumowanie i jeżeli ktoś uzyska znacznie wyższy wynik od innych, to może uda mi się zorganizować dla tej osoby ciekawą nagrodę (jednak nie obiecuję na pewno).

Zapraszam :D


Tytuł: Dar wilka
Tytuł oryginalny: The wolf gift
Autor: Anne Rice
Tłumacz: Maciej Szymański
Wydawnictwo: Rebis
Ilość stron: 520
Rok wydania: 2012
ISBN: 978-83-7510-905-4
Moja ocena: 6/6

Anna Rice znana jest przez polskich czytelników głównie dzięki serii Kroniki wampirów, a na podstawie, których powstały także dwa filmy. Uważana jest za wampirzą królową, która rozbudowała ich pierwowzór zapoczątkowany przez Brama Stokera. Jednak jej najnowsza powieść nie dotyczy losów kolejnych krwiopijców. Tym razem Anna Rice ukazuje nam swoje spojrzenie na wilkołaki, to właśnie one stanowią główny trzon fabuły Daru wilka.

Reuben Golding jest młodym reporterem, który zostaje wysłany na wybrzeże, aby napisać artykuł o niesamowitej posiadłości, której historia pełna jest tajemnic. Chłopak od pierwszego momentu jest nią zauroczony, a także jej piękną właścicielką. Oboje spędzają bardzo miły i upojny wieczór, który zostaje brutalnie przerwany. Kobieta ginie, a Reuben wychodzi z tego mocno pogryziony przez… bestię. Co dziwne po tym ataku zaczynają zachodzić w nim znaczące zmiany. Ulega mrocznej i zarazem fascynującej przemianie, która go przeraża. Zdaje sobie sprawę, że wszystko, co go spotkało ma silny związek z posiadłością Nideck Point i jej dawno zaginionym właścicielu. Ma nadzieję, iż tam odnajdzie wszelkie wyjaśnienia na temat swojego stanu. Jak rozwiną się jego dalsze losy, zwłaszcza, że w najmniej spodziewanym momencie odnajduje kobietę swojego życia.

Tytuł: Wyspa Trzech Sióstr
Tytuł oryginalny: Dance upon the air
Seria: Trzy Siostry #1
Autor: Nora Roberts
Tłumacz: Julia Grochowska
Wydawnictwo: G+J Gruner+Jahr Polska
Ilość stron: 247
Rok wydania: 2012
ISBN: 978-83-7778-272-9
Moja ocena: 5/6
Znaleźć swoje własne miejsce w życiu

Nory Roberts to tak naprawdę Eleanor Marie Robertson. Swoje powieści wydaje również, jako J. D. Robb, Sarah Hardesty, czy też Jill March. Jest to jedna z najpłodniejszych amerykańskich pisarek, która na swoim koncie ma już grubo ponad 200 książek. Swoich bohaterów wplątuje nie tylko w historie romantyczne, ale także te z dużą dozą dreszczyku oferowanego przez thrillery lub sensacje. Są także takie, które posiadają w sobie domieszkę fantastyki. Właśnie do tego ostatniego grona zalicza się powieść Wyspa Trzech Sióstr, która otwiera trylogię Trzy Siostry.

Wyspa Trzech Sióstr powstała za sprawą trzech czarownic, które pragnęły bezpiecznego schronienia przed ciągłymi polowaniami. Dlatego też za sprawą prastarego rytuału oddzieliły skrawek ziemi od stałego kontynentu i odsunęły jak najdalej się dało. Co prawda uchroniło je to od stosu, ale nie przed błędnymi decyzjami życiowymi. Zwłaszcza w sferze miłości. Ściągnęły przez to klątwę na całą wyspę i jej późniejszych mieszkańców. Teraz ich potomkinie: Mia Devlin, Ripley Todd oraz Nell Channing; muszą walczyć o jej ocalenie.

Tytuł: Dziedzic wojowników
Tytuł oryginalny: The Warrior Heir
Seria: Kroniki wojowników #1
Autor: Cinda Williams Chima
Tłumacz: Dorota Dziewońska
Wydawnictwo: Galeria książki
Ilość stron: 448
Rok wydania: 2012
ISBN: 978-83-62170-57-9
Moja ocena: 5/6
Nadchodzi czas zemsty…

Wielu polskich czytelników zna Cindę Williams Chimę dzięki jej serii Siedem królestw, której akcja osadzona jest w fantastycznym świecie pełnym magii. Teraz, wydawnictwo Galeria Książki serwuje nam kolejny cykl, który wyszedł z pod pióra tejże autorki. Jednak tym razem cała historia osadzona jest we współczesności. Kroniki dziedziców to swoiste urban fantasy, które otwiera tom pt. Dziedzic wojowników.

Jack Swift, jako niemowlak przeszedł poważną operację, od czasu, której musi przyjmować specjalne lekarstwo sprowadzane specjalnie z Anglii.

Tytuł: Blask
Tytuł oryginalny: Halo
Seria: Blask #1
Autor: Alexandra Adornetto
Tłumacz: Beata Górlaska-Gluma
Wydawnictwo: Bukowy las
Ilość stron: 496
Rok wydania: 2011
ISBN: 978-03-1265-626-3
Moja ocena: 2/6

 Anioły są wśród nas

Alexandra Adornetto to australijska pisarka, która wydała swoją pierwszą powieść w wieku trzynastu lat. Jest córką dwójki nauczycieli, więc jej zamiłowanie do słowa pisanego jest doskonale zrozumiana. Jej książki przeznaczone są przede wszystkim do nastoletniego grona odbiorców. Polscy czytelnicy znają ją dzięki trylogii Blask, którą otwiera tom o takim samym tytule.

Bethany jest jednym z trzech aniołów, które zostały wysłane na Ziemię z misją powstrzymania sił ciemności od ciągłego rozszerzania swoich wpływów na ludzi. Razem z archaniołem Gabrielem i serafinem Ivy zjawiają się w Venus Cove jako rodzeństwo.

Tytuł: Anna we krwi
Tytuł oryginalny: Anna dressed in blood
Seria: Anna #1
Autor: Kendare Blake
Tłumacz: Grzegorz Komerski
Wydawnictwo: Prószyński i s-ka
Ilość stron: 320
Rok wydania: 2012
ISBN: 978-83-7839-109-8
Moja ocena: 4,5.6

Odnaleźć spokój…

Kendare Blake jest z pochodzenia Koreanką, która urodziła się i wychowała w Stanach Zjednoczonych. Jednak wykształcenie pisarskie odebrała na wydziale literatury na uniwersytecie Middlesex w północnym Londynie. Anna we krwi jest jej debiutancką powieścią, która jednocześnie jest tomem otwierającym serię/trylogię pt. Anna.

Cas Lowood nie jest typowym nastolatkiem. Po swoim tragicznie zmarłym ojcu przejął pracę, którą uważa za swoją misję. Chłopak jest bowiem zabójcą umarłych, a jego głównym celem jest wyćwiczyć się tak aby móc w końcu dopaść ducha, który odebrał życie jego ojcu. Jednak żeby tego dokonać, musi wykonać jeszcze jedno zadanie.

Tytuł: Zawód: Wiedźma cz.1
Tytuł oryginalny: Профессия: ведьма
Seria: Wolha Redna #1 
           Obca krew
Autor: Olga Gromyko
Tłumacz: Marina Makarevskaya
Wydawnictwo: Fabryka słów
Ilość stron: 296
Rok wydania: 2007
ISBN: 978-83-6050-568-7
Moja ocena: 5,5/6
Co rude to W. Redne

Olga Gromyko pochodzi z Ukrainy. Z wykształcenia jest biologiem, który to kierunek ukończyła w Białoruskim Państwowym Uniwersytecie. Autorka cały czas pracuje w swoim wyuczonym zawodzie, jednak jak sama mówi, to fantastyka jest jej największą miłością. To właśnie to zamiłowanie rozwija i pielęgnuje w swoich powieściach. Polskim czytelnikom znana jest dzięki serii o przygodach Wolhy Rednej, która rozpoczyna się tomem pod tytułem Zawód: Wiedźma cz.1.

Wolha jest adeptką VIII roku magii praktycznej. Dodajmy, że jest to wydział typowy dla mężczyzn, więc dziewczyna jest tam niejako rodzynkiem, ale nie utrzymałaby się gdyby nie miała talentu. To właśnie z jego powodu jej mistrz wysyła ją z niebezpiecznym zadaniem do Dogewy – miasta wampirów; w którym ktoś lub coś zamordowało już 13 osób, w tym kilku magów z dużo większym doświadczeniem. Jednak Wolha ma coś czego o ni nie posiadali. Samoistny talent do wścibstwa może zapewnić jej, że uda się rozwikłać tę dziwną sprawę, a także ujść przy tym z życiem.
Wreszcie są! Opóźnione o cztery dni, za co bardzo przepraszam, ale ważne iż wreszcie udało mi się zmobilizować :D Bez dłuższych wstępów, bo w końcu zasnę na klawiaturze :P

"Przed świtem" zdobywają:
APRIL
Po jej rekomendacji trzeciej części "Magicznego kręgu" od razu miałam ochotę ściągnąć ją z półki i dać się porwać tej fantastycznej historii. Tym bardziej, że mam za sobą jedynie pierwszy tom trylogii :D Zresztą przekonajcie się sami:

" Polecam trylogię Wydawnictwa Dolnośląskiego "Magiczny Krąg", a szczególnie trzecią część. Jest pełna magii, zwrotów akcji i niebezpieczeństw, już od pierwszych kartek mnie oczarowała i pomimo prawie 800 stron, czyta się ją w błyskawicznym tempie. W końcu wszystko się wyjaśnia, dowiadujemy się kto tak naprawdę był zły, a kto dobry. Świetna książka, która na zawsze pozostanie w mojej pamięci. Poleciłabym ją każdemu, nie tylko fanom romansów paranormalnych czy fantastyki, ale także wszystkim innym, gdyż ta książka pokazuje, że trzeba walczyć o marzenia, gdyż każdy zasługuje na szczęście."

MASKARADA
Uwielbiam całą sagę "Zmierzch" i przyznaję się do tego bez bicia :P A cała wypowiedź jaką otrzymałam od Kasi dotyczyła właśnie tej sagi i doskonale oddaje także moje podejście do niej :P

" "Przed Świtem": ta książka, jak i cała seria, to dla mnie coś więcej niż tylko coś do poczytania. To część mojego życia, jakaś era, która teoretycznie już się zakończyła, ale dla mnie zawsze będzie trwać, bo dzięki Sadze poznałam wielu wspaniałych ludzi i nawiązałam kilka przyjaźni, które będą trwać tak długo, jak miłość Belli i Edwarda - wiecznie. Uwielbiam Zmierzch za samą niesamowitą historię, która pokazuje, że miłość może trwać do końca świata i o jeden dzień dłużej. Przede wszystkim jednak kocham Sagę za to, że łączy ludzi, że wzbudza emocje i że dzięki niej można przeżyć cudowne chwile tak w świecie przedstawionym w książce, jak i w świecie rzeczywistym."

"Zatruty tron" zdobywają:
DZOSEFINN
W skrócie pokazała wszystko co zachwyca czytelnika w tej powieści :D

"Gdy przeczytałam drugie pytanie, uśmiechnęłam się do siebie. Dlaczego? Ponieważ całej serii Zmierzchu nie trawię, a "Zatruty tron" i "Królestwo cieni" przeczytałam z zapartym tchem. Dlaczego polecam tą książkę? Ponieważ jest tajemnicza, magiczna, dojrzała emocjonalnie, niekiedy brutalna i przede wszystkim prawdziwa. Historia ta żyje swoim życiem, czytelnik zatraca się w średniowiecznej epoce. Po przeczytaniu możemy zamknąć oczy i bez problemu wyobrazić sobie piękno tamtych czasów. (bez elektroniki i tych wielu przedmiotów; bez których dzisiaj nie wyobrażamy sobie życia i które jednocześnie nas zniewalają). Możemy poczuć wędzone mięso, poczuć smak warzonego piwa i skosztować naturalnie wykonywanego wina (ups, chyba zagalopowałam się do drugiej części, mam nadzieję, że przymkniesz na to swoje surowe oko :). Przede wszystkim czytelnik może poczuć trud pracy i codzienną egzystencję tych ludzi. Dlaczego jeszcze? Autorka wykreowała bardzo ciekawe i przede wszystkim żywe postacie. Każda postać spełnia swoje zadanie powierzone przez autorkę. Żaden bohater nie jest umieszczony przypadkowo. Bohaterzy są odważni, niekiedy nierozważni, pełni życia. Oprócz tego, że książka wywołuje skrajne emocje. Raz się śmiejemy, a raz płaczemy. Szczególnie, gdy bohaterka nie ma wyboru i musi wybierać między mniejszym, a większym złem. 
"Zatruty tron" jest książką, o której się nie zapomina. "

JASMINE
Za ciekawe i bardzo zachęcające polecenie właśnie tej powieści :D

"Poleciłabym książkę "Zatruty Tron". A za co? W pięciu zdaniach poniżej znajduje się odpowiedź:)
Za średniowieczne realia ? przez te wszystkie krwawe, soczyste i upiornie piękne batalia,
Za tajemnicę ? bo owiana nią treść przypominała pozłacaną mrokiem i niepewnością skarbnicę,
Za intrygi prowadzone w murach zamku ? ponieważ pachniały przebiegłością i trzymały w napięciu w niemałym ułamku,
Za świat fantastyczny ? gdyż wciągał niczym wir ekstatyczny i
Za bohaterów męskiego rodzaju ? dzięki ich spojrzeniom mdlało mi się jakbym miała to w zwyczaju i czułam się przy tym jak w raju:)"

Dziewczyny już zostały powiadomione o swoich wygranych :D
Gratulacje :)
Przyszła pora na kolejny stosik. Chyba raczej już ostatni w tym roku. Czekam jeszcze co prawda na trzy przesyłki, więc pewnie dodam ich zawartość w podsumowaniu roku, ale raczej z trzech książek stosiku się nie stworzy :D 

Może uda mi się pokazać także moją skromną biblioteczkę, którą dzisiaj musiałam pozbijać od nowa (wredna rozlazła się :P). Muszę tylko dorwać aparat w swoje ręce i zdążyć póki książki są ładnie poukładane :P

Od razu przepraszam za jakość zdjęć, ale byłam zmuszona użyć telefonu. Mój aparat, a dokładniej to jego akumulatorki i ładowarka odmówiły współpracy :/ To się nazywa złośliwość rzeczy martwych :/

Tytuł: Zaprzysiężeni
Tytuł oryginalny: The sworn
Seria: Polegli królowie #1
Autor: Gail Z. Martin
Tłumacz: Magdalena Karońska
Wydawnictwo: Copernicus corporation
Ilość stron: 544
Rok wydania: 2012
ISBN: 978-83-61656-33-3
Moja ocena: 5,5/6

Nadchodzą mroczne czasy…

Gail Z. Martin zaczęła swoją przygodę z pisarstwem już jako dziecko. Wtedy to właśnie napisała swoje pierwsze opowiadanie, którego głównym bohaterem był wampir. Później zaczęła poznawać inne gatunki literackie, którymi następnie przeżywała fascynacje. Jej obecny styl łączy w sobie kilka różnych elementów, które autorka zaczerpnęła od swoich ulubionych pisarzy, m.in. J.R.R. Tolkiena. Jeżeli chodzi o jej sentyment do opowieści o duchach, to jak sama mówi, trwało to od zawsze. Polscy czytelniczy mogli poznać Gail Z. Martin po przez serię Kroniki Czarnoksiężnika. Jej najnowszy cykl rozpoczynający się powieścią Zaprzysiężeni, nosi tytuł Królowie polegli i rozgrywa się w tym samym świecie co poprzednia seria.
  • Starsze →
  • ← Nowe

Szukaj, a znajdziesz :P

O MNIE

O MNIE
Na co dzień jestem mamą i żoną :). W między czasie czytam książki, a swoja pasją staram się zarazić również córeczkę :D. Czytam odkąd pamiętam i nie zamierzam przestać. Można mnie spotkać na LC i nakanapie.pl oraz efantastyce :D

Całkowita liczba wyświetleń strony

Czytam...

Archiwum bloga

  • ►  2015 (54)
    • ►  września (2)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  czerwca (4)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (8)
    • ►  marca (11)
    • ►  lutego (7)
    • ►  stycznia (16)
  • ►  2014 (120)
    • ►  grudnia (10)
    • ►  listopada (14)
    • ►  października (15)
    • ►  września (11)
    • ►  sierpnia (8)
    • ►  lipca (6)
    • ►  czerwca (6)
    • ►  maja (10)
    • ►  kwietnia (6)
    • ►  marca (10)
    • ►  lutego (8)
    • ►  stycznia (16)
  • ►  2013 (195)
    • ►  grudnia (23)
    • ►  listopada (12)
    • ►  października (17)
    • ►  września (13)
    • ►  sierpnia (15)
    • ►  lipca (14)
    • ►  czerwca (23)
    • ►  maja (12)
    • ►  kwietnia (16)
    • ►  marca (17)
    • ►  lutego (16)
    • ►  stycznia (17)
  • ▼  2012 (205)
    • ▼  grudnia (15)
      • Ostatni stosik tego roku :D 12/2012
      • Podsumowanie roku 2012
      • "Królowa Attolii" - Megan Whalen Turner
      • "Korona śniegu i krwi" - Elżbieta Cherezińska
      • Wesołych Świąt :D
      • WYZWANIE: STEAMPUNK - magia historii w najnowszym ...
      • "Dar wilka" - Anne Rice
      • "Wyspa Trzech Sióstr" - Nora Roberts
      • "Dziedzic wojowników" - Cinda Williams Chima
      • "Blask" - Alexandra Adornetto
      • "Anna we krwi" - Kendare Blake
      • "Zawód: Wiedźma cz.1" - Olga Gromyko
      • Mikołajkowe Cuda! 2: Wyniki
      • Stosik 11/2012 przedświąteczny :)
      • "Zaprzysiężeni" - Gail Z. Martin
    • ►  listopada (16)
    • ►  października (12)
    • ►  września (15)
    • ►  sierpnia (15)
    • ►  lipca (19)
    • ►  czerwca (22)
    • ►  maja (22)
    • ►  kwietnia (22)
    • ►  marca (19)
    • ►  lutego (13)
    • ►  stycznia (15)
  • ►  2011 (71)
    • ►  grudnia (14)
    • ►  listopada (13)
    • ►  października (12)
    • ►  września (14)
    • ►  sierpnia (18)
Obsługiwane przez usługę Blogger.

Obserwatorzy

Created by ThemeXpose. All Rights Reserved.