Tytuł: Ula i Urwisy. Idę do zerówki!
Seria: Ula i Urwisy
Autorka: Katarzyna Majgier
Ilustracje: Katarzyna Kołodziej
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Okładka: miękka
Ilość stron: 96
Data wydania: 11/06/2014
ISBN: 978-83-10-12617-7
Wiek: 4 - 7 lat
LIBROTEKA.PL
Jak każda
mama, przeżywam fakt, że moja córeczka ma iść do szkoły (co prawda dopiero od
września, ale kto mi zabroni martwić się wcześniej :P). Przeżywam i martwię
się, jak to wszystko się ułoży, jak mała się zaaklimatyzuje. Jednak jakoś nigdy
nie przyszło mi do głowy, aby zastanowić się, jak to odbiera moja córa.
Wszystko się zmieniło, kiedy po lekturze książeczki Ula i Urwisy. Idę do zerówki autorstwa Katarzyny Majgier…
Ula już
nie może się doczekać swojego pierwszego dnia w szkole. Przecież wie o niej już
tak dużo. Do tych fajnych rzeczy zalicza się boisko szkolne, ogromne mapy
wiszące na ścianach no i tablice, po których pisze się prawdziwą kredą. Jednak
dla dziewczynki najważniejsze jest, że pozna nowe koleżanki, z którymi będzie
mogła grać w klasy. Musi tylko unikać paskudnego gabinetu dyrektora, bo to jak
słyszała — nie jest niczym przyjemnym, ale przecież Ula nie ma zamiaru się tam
wybierać. Zupełnie więc nie rozumie: czym ciocia Gosia tak się przejmuje.
To
naprawdę doskonała lektura dla maluchów ich rodziców także, którzy nie do końca
są przekonani do zerówki po obecnej reformie edukacji. Nie znajdziecie tu
bowiem żadnego czarowania ani mydlenia oczu. Autorka bez żadnych ubarwień
pokazuje dzieciom, jaka jest szkoła, ile frajdy może dać poznawanie nowych
koleżanek i kolegów, nowych rzeczy i w ogóle jaką świetną zabawą może być
nauka. Jednak to nie jedyny aspekt, na jakim skupia się autorka. W sposób
zabawny ukazuje, jak różnorodne osobowości potrafią reprezentować dzieci.
Większość z nas pewnie jeszcze dobrze pamięta: jaka była jego klasa z tych
początków edukacji. Jak często dochodziło do przepychanek między chłopcami,
kiedy ścierały się różnorodne charaktery. Jak wkurzająca może być mała mądrala,
co to uważa się za lepszą od innych, bo przecież ona wszystko wie lepiej.
Jednak i chyba to najważniejsze, Katarzyna
Majgier uświadamia maluchom, że nie każdy dorosły jest wszechwiedzący,
nawet nauczyciel nie zna przecież odpowiedzi na wszystkie odpowiedzi zadawane
przez dzieci (a trzeba przyznać, że niektóre naprawdę bywają nad wyraz
kreatywne :P). Całości tego obrazu dopełniają wesołe ilustracje wykonane przez Kasię Kołodziej, które może nie są i
kolorowe, ale i tak doskonale oddziałują na wyobraźnię zarówno dziecka, jak i
dorosłego.
Razem z
córą gorąco polecamy każdemu! Na pewno się nie zawiedziecie.
Uli i Urwisy. Nowi sąsiedzi | Ula i Urwisy. Dzieciństwo jest super | Ula i Urwisy. Idę do zerówki!