Tytuł: Grobowa wiedźmaSeria: Alex CraftAutor:Kalayna PriceWydawnictwo: Copernicus CorporationIlość stron: 358Rok wydania: 2012Moja ocena: 5,5/6
Umarli przemówili
Kalayna Price
to jedna z bestsellerowych amerykańskich autorek, która specjalizuje się
głównie w powieściach z gatunku urban fantasy. W Stanach Zjednoczonych
zasłynęła przede wszystkim swoimi dwoma seriami. Pierwsza z nich nosi tytuł Haven. Natomiast druga to Alex Craft i to właśnie tą serię
otwiera Grobowa wiedźma.
Alex Craft jest wiedźmą wyrd. Posiada grobowy
zmysł, dzięki któremu może rozmawiać ze zmarłymi. Na swoje utrzymanie pracuje,
jako detektyw oraz konsultant policyjny, więc widziała w swoim życiu naprawdę
dużo czarnej magii. Lecz nawet te doświadczenia, ani jej znajomość ze Śmiercią,
nie przygotują jej na to, co w krótce wydarzy się w jej życiu. A wszystko
zacznie się niewinnie. Nowe zlecenie, które należy rozpocząć od przywołania „cienia”.
Niestety kończy się to w dość niespodziewany sposób i pociąga za sobą szereg
dziwnych wydarzeń. Nie zdradzę jednak nic więcej. Dodam tylko, że w życiu Alex
zagości tajemniczy detektyw Falin. Jaki finał będzie miała cała ta sprawa?
Musicie dowiedzieć się sami.
W przypadku tej powieści nie można raczej mówić o schematyczności,
na co wskazywałby sam opis książki umieszczony na tylnej okładce. Napisałam
raczej, ponieważ odnajdziemy tutaj kilka elementów, znanych nam z innych
powieści urban fantasy. Dokładnie to samo mogę powiedzieć na temat
przewidywalności ukrytej w watkach Grobowej
wiedźmy, ale od razu chcę was uspokoić, że dotyczy to głównie tych
pobocznych i raczej mało ważnych kwestii. Więc główny trzon fabuły nadal
pozostaje pełen tajemnic i niedopowiedzeń.
W Grobowej
wiedźmie mamy do czynienia z narracją pierwszoosobową, która po raz
pierwszy od razu przypadła mi do gustu. Narratorem jak się łatwo domyśleć jest
nasz główna bohaterka. Natomiast, co do jej stylu, jaki autorka zaproponowała
swoim czytelnikom, to jest on prosty i w ogóle niemęczący. Co prawda zdarzają
się tutaj wewnętrzne monologi i dopowiadanie końcówek wypowiedzi przez główną
bohaterkę, w myślach, ale jest to tylko na plus. Bowiem, zazwyczaj te
wypowiedzi te bawią do łez. Jest to naprawdę doskonałym pomysłem, aby
zrównoważyć mroczność niektórych scen.
Do konstrukcji całej fabuły nie można się
przyczepić, ponieważ wszystkie sceny przechodzą pomiędzy sobą w bardzo płynny i
elastyczny sposób. Nawet wtedy, gdy autorka przeskakuje z akcją w czasie.
Dzięki temu w trakcie czytania nie ma żadnych zgrzytów, które mogłyby wybijać
czytelnika z rytmu czytania. Jeżeli chodzi natomiast o tempo akcji, to z
początku jest ono raczej zmienne od lekkiej monotonii do szybszego. Jednak po
kilku rozdziałach ta tendencja całkowicie zanika, a zastępuje ją systematyczny
wzrost napięcia, które gdy tylko osiągnie najwyższy poziom, to pozostaje na nim
do samego końca powieści.
Żałuję tylko, że Pani Price tak ni z tego ni z owego przedstawiła czytelnikom
rozwiązanie całej zagadki, z którą Alex mierzyła się przez cały czas trwania
fabuły. Zwłaszcza, że przez większość czasu razem z Falinem, krążyli dookoła
wszystkich poszlak, ponieważ nic do siebie nie pasowało, aż tu nagle… Nic nieznacząca
myśl, która sprawia, iż wszystkie elementy od razu trafiają na swoje miejsce.
Jak dla mnie to trochę niewiarygodne.
Podsumowując.
Grobowa wiedźma, pomimo wyżej wspomnianego minusa, jest naprawdę ciekawą i
wciągająca powieścią, którą powinni poznać wszyscy miłośnicy urban fantasy.
Książkę miała okazję przeczytać dzięki uprzejmości
wydawnictwa Copernicus Corporation
"Alex Craft"
1. Grobowa wiedźma <----
2. Grave dance
3. Grave memory
Brzmi całkiem ciekawie, więc czemu nie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Tak dobra ocena? To chyba w takim razie się skuszę.;D
OdpowiedzUsuńKiedyś książkę zaczęłam czytać w oryginale, ale jakoś nie przypadła mi do gustu. Może jednak spróbuję podejść do niej jeszcze raz. :)
OdpowiedzUsuńczuję się zachęcona ^^
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie. Jeszcze nie czytałem niczego co pasowałoby do pojęcia urban fantasy ;)
OdpowiedzUsuńnie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńUrban Fantasy - coś ciekawego.
OdpowiedzUsuńPomyślę nad nią ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam. Powinna mi się podobać. Ma wszystkie elementy, które lubię w książkach, jednak coś mi w niej nie zagrało.
OdpowiedzUsuńMoże być ciekawe. ;)
OdpowiedzUsuńAkurat na to niedociągnięcie oko mogę przymknąć ;)
OdpowiedzUsuńHmmm, ciekawie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuń