Tytuł: Akademia wampirów
Tytuł oryginalny: Vampire Academy
Seria: Akademia wampirów #1
Autor: Richelle Mead
Tłumacz:Monika Gajdzińska
Wydawnictwo: Nasza księgarnia
Ilość stron: 336
Rok wydania: 2010
ISBN: 978-83-1011-736-6
Moja ocena: 5/6
Kupicie w: PK Font
Rmbooks
Przyjaźń to
magia
Germany |
Akademia świętego Władimira w Montanie to dość
nietypowa szkoła. Zajęcia prowadzone są nocą, co nie powinno nikogo dziwić,
skoro jej uczniami są wampiry czystej krwi inaczej zwane morojami. Jednak w akademii
spotkamy także innych uczniów zaliczanych do dampirów, czyli ludzi z domieszką
krwi wampirze. Przechodzą oni szkolenie na opiekunów morojów, będących w dużej
mierze potomkami rodzin królewskich.
Slovenia |
Szwedzka |
Pisarka dobrze przyłożyła się do tworzenia
poszczególnych bohaterów. Na dużo uwagi zasługuje tutaj Rose, z którą Pani Mead poradziła sobie naprawdę
doskonale. Dziewczyna wzbudza w czytelnikach dosłowną burzę emocji, od
irytacji, po przez współczucie, a na fascynacji kończąc. Jej impertynencja,
beztroska, a jednocześnie, bezgraniczne oddanie dla najlepszej przyjaciółki
nadają jej ogromnej realności. Kolejną dobrze wykonaną pracą, jaka została
włożona w wykreowanie, jest postać Dimitriego. Autorka nie pisze o nim zbyt
wiele, ale robi to w taki sposób, że nie sposób się nim nie zainteresować.
Wszystko, co dotyczy tego bohatera jest osnute sporą aurą tajemniczości, a
przecież właśnie to najbardziej przyciąga czytelników.
Podsumowując.
Akademia wampirów to doskonały romans paranormalny, który na dłuższy czas
pozwala oderwać się od otaczającej nas rzeczywistości. A wierzcie mi, nie
zdołacie się od niego oderwać dopóki nie przeczytanie ostatniego zdania. Jestem
bardzo ciekawa, co też autorka wymyśliła dla swoich bohaterów w kolejnej
części. Polecam!
WYZWANIE: Paranormal romance
Akademia wampirów:
1. Akademia wampirów <-----
2. W szponach mrozu
3. Pocałunek cienia
4. Przysięga krwi
5. W mocy ducha
6. Ostatnie poświęcenie
Strona autorki
W moim przypadku czar "Akademii wampirów" nie zadziałał. Choć lubię autorkę to ta seria nie wywarła na mnie wrażenia. Ale zawsze się znajdzie taka maruda, jak ja ;)
OdpowiedzUsuńTo wcale nie znaczy, że jesteś marudą :D Po prostu każdy z nas ma zupełnie inne gusta :P Wiadomo więc, że co jednemu się spodoba to drugiemu nie koniecznie :)
UsuńAkademia wampirów kojarzy mi się z podobną szkołą występującą w Domu Nocy (który notabene nie podobał mi się). ta książka nie wydaje mi się zbyt oryginalna i choć nie wykluczam tego, że mogę się mylić, "Akademię" na razie sobie odpuszczam : )
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc, to nie mam porównania pomiędzy tymi seriami, bo nie czytałam jeszcze "Domu nocy" :)
UsuńBardzo podobała mi się ta seria, a z tomu na tom jest tylko coraz lepiej. Muszę zapoznać się z resztą twórczości autorki.
OdpowiedzUsuńPolecam w następnej kolejności "Czarną łabędzicę". Pierwszy tom nosi tytuł "Córka burzy" :D
UsuńNa kolejne tomy AW muszę grzecznie poczekać w kolejce bibliotecznej :P
To jedna z moich ulubionych serii i cieszę się, że Tobie również przypadła do gustu. Kolejne tomy są jeszcze lepsze. :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że w miarę szybko uda mi się do nich dorwać :)
UsuńParanormal romance i tematykę wampirzą zawsze omijałam szerokim łukiem, ale ostatnio mam na takie książki coraz większą ochotę... Być może sięgnę po "Akademię wampirów" :)
OdpowiedzUsuńZachęcam :) Książka pozwala się odprężyć i jednocześnie wciąga :P
UsuńCzytałam pierwszy tom dość dawno temu i teraz będę go sobie odświeżać, bo mam zamiar dokończyć serię ;) Tyle dobrego o niej się nasłuchałam iż mam nadzieje, że się nie zawiodę ;)
OdpowiedzUsuńJa również naczytałam się tyle pozytywnych opinii, że postanowiłam zapoznać się z serią i na własnej skórze odkryć co tez ona ma w sobie takiego, że przyciąga tylu wielbicieli :) Teraz już wiem, przynajmniej częściowo :D
UsuńTo jedna z moich ulubionych serii.Niestety cykl mam już za sobą
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPrzeczytałam całą serię już dawno temu i jestem szczerze zakochana w tych książkach. :) Cudownie plastyczny świat, barwni bohaterowie i miły wątek miłosny (a nawet nie jeden), który mnie wcale a wcale nie irytował, a wręcz przeciwnie. Serdecznie dopingowałam Rose i Dymitra. Udało mi się nawet zarazić znajomą miłością do tych książek, która wcześniej nienawidziła czytać. Dzięki tej serii pokochała książki. :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKocham Akademię Wampirów:) Przede mną jeszcze tylko ostatnia część...
OdpowiedzUsuńMi się jeszcze zejdzie nim dojdę do końca serii :P
UsuńPierwszy tom mi się podobał, ale też na nim skończyłam swoją przygodę z tą serią... Mam zamiar kiedyś nadrobić :)
OdpowiedzUsuńPierwsze trzy tomy serii wspominam bardzo dobrze, ale na czwartym trochę się zawiodłam.
OdpowiedzUsuńMoże się kiedyś jeszcze skuszę na tę serię.
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
UsuńA jednak jestem osobą, która nie czytała tej powieści i szczerze powiedziawszy nie zamierza. Jakoś mnie do niej nie ciągnie, a nawet Twoja naprawdę zachęcająca recenzja nie zmieni mojego podejścia. :) Niemniej jednak, życzę przyjemnych chwil z kolejnymi częściami serii! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Klaudyna
o, widzę, że zaczęłaś jedną z moich ulubionych serii :) czytałam całość i marzy mi się posiadanie własnych egzemplarzy na półce, aby móc wracać do tej historii :)
OdpowiedzUsuńrecenzja dopisana do wyzwania :)
OdpowiedzUsuńhehe fajnie wyszło z tym "Kosogłosem" ;p
Uwielbiam autorkę, ale tej serii nie było mi jeszcze dane przeczytać, ale z pewnością to nadrobię!
OdpowiedzUsuńKsiążka podobała mi się, ale nie tak bardzo. :)
OdpowiedzUsuńFajna recenzja!
Kiedyś miałam chrapkę na Akademię Wampirów, ale teraz jakoś niezbyt mnie do niej ciągnie. Wydaje mi się, że jest wiele lepszych pozycji. Poza tym czytam już ,,Dom Nocy'', który także ma swoją szkołę dla wampirów i to jakoś mnie zniechęca.
OdpowiedzUsuńKocham całą serię, wszystkie części mam już za sobą <3 Teraz czeka mnie jedynie cykl "Kroniki krwi" z bohaterami "Akademii..." ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie się zgadzam. Ta autorka tworzy rewelacyjne romanse paranormalne. Należy do moich ulubionych pisarek.
OdpowiedzUsuńMarzy mi się ta seria już od dawna, ale cały czas ktoś kradnie mi pierwszy tom z biblioteki. Niedoczekanie!
OdpowiedzUsuńNiedawno, podczas świąt, przeczytałam jednym tchem dwie ostatnie części i baaardzo ciężko było mi wrócić do normalnego świata. Bohaterowie i zaszłe wydarzenia wryli się w moją pamięć i nie mogłam przestać o nich myśleć. A to chyba też świadczy o tym, że bardzo tą serię polubiłam :) Choć do pierwszej części- "Akademia wampirów" podchodziłam sceptycznie, to z każdą kolejną było coraz lepiej :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie czytam :) ciekawe jak mi się spodoba :)
OdpowiedzUsuń