13 komentarze
  1. trylogia nadal przede mną, ale z całą pewnością przeczytam
    tyle pozytywnych opinii mówi samo za siebie
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Tyle słyszałam o tej trylogii, że pierwszy tom już stoi, na razie nietknięty na mojej półce. Chyba nie ma nikogo kto by złe słowo powiedział o tych książkach... :) A ja dodatkowo zauroczyłam się okładkami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo jestem ciekawa tej trylogii. Na chwilę obecną nabyłam jedynie jej pierwszą część, czyli ,,Czerwień rubinu''. Jeszcze jej nie czytałam, ale może teraz w okresie wakacyjnym znajdę dla niej czas, bo po twojej recenzji widzę, że zapowiada się bardzo ciekawie.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszyscy tak zachwalają, że nie mogę się oprzeć i będę musiała poznać całą trylogię :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi również ta część z całej trylogii spodobała się najbardziej ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Trylogia nadal przede mną, ale zawzięcie poluję na Czerwień rubinu

    OdpowiedzUsuń
  7. A mnie wszystkie tomy podobały się mniej więcej tak samo ;p

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. Bo jest co zachwalać. ^^ Nie spodziewałam się tak dobrych książek, kiedy sięgnęłam po pierwszą część. ^^

      Usuń
  9. całą trylogię planują przeczytać, ale chyba dopiero w przyszłym roku :)

    OdpowiedzUsuń