Jest! Wreszcie do mnie dotarła! Moja upragniona "Nadzieja" Kasi Michalak, którą pokochałam już za sam tytuł, ponieważ nadzieja jest nierozerwalnie związana z imieniem mojej córeczki Nadii. Poniżej możecie przeczytać dlaczego :)
NADIA - imię to ma nader interesujące łacińsko-greckie pochodzenie. Oznacza nadzieję. Według legendy chrześcijańskiej, w Azji Mniejszej podczas prześladowania chrześcijan w III w. zginęła śmiercią męczeńską matka (Zofia) oraz trzy jej córki: Wiara (łac.Fides), Miłość (łac.Caritas) i Nadzieja (łac. Spes). Nadzieja zginęła ostatnia, stąd powstało powiedzenie, że „nadzieja umiera ostatnia”. Nadia jest skróconą formą imienia Nadzieja. W Polsce wcześniej imię to nie występowało, ale u naszych wschodnich sąsiadów imiona trzech sióstr-męczennic są do dziś popularne (Wiera, Nadieżda (Nadia) i Lubow.
Kurczę, miało być o książce, a jest o imionach :P Wracając więc do powieści Pani Kasi...
Jak łatwo się domyślić, po dorwaniu książki w swoje ręce od razu zabrałam się za jej czytanie i muszę powiedzieć..., że już zmierzam ku końcowi :D
Poniżej zdjęcie, tej cudnej książki :)
********************************************************
Skoro już zaczęłam to poniżej przedstawiam stosik, który uzbierał się od początku miesiąca:
* Martyna Raduchowska "Szamanka od umarlaków": wymiana nakanpie.pl
* Maggie Stiefvater "Ukojenie": od portalu nakanpie.pl
* Lauren Oliver "Delirium": wymiana na LC
* Libba Bray "Zbuntowane anioły": j.w.
* Libba Bray "Studnia wieczności": j.w.
******************************
Jeszcze tylko dwie informacje i wracam do Liliany i Aleksieja :D
Jak możecie zauważyć po prawej stronie, w końcu zebrałam się na odwagę i założyłam fan page mojego bloga. Będę bardzo, bardzo wdzięczna za każde kliknięcie :)
Postawiłam również przed sobą wyzwanie i będzie mi bardzo miło, jeżeli ktoś również ze chce do niego dołączyć. Więcej informacji TUTAJ
gratuluję i cieszę się wraz z Tobą, że w końcu się doczekałaś książki ^^
OdpowiedzUsuńi teraz czekam na Twoją recenzję!!!
Wielkie gratulacje i zazdroszczę cudnej ,,Nadziei''. Pozostałe książki także są intrygujące, więc życzę przyjemnego czytania.
OdpowiedzUsuńA ja Ci zazdroszczę Delirium... o Nadziei już nie wspominając :)
OdpowiedzUsuńFajny stosik. Czytałam trylogię Libby Bray- bardzo ciekawa lektura
OdpowiedzUsuńAleż Ci zazdroszczę Nadziei.
OdpowiedzUsuńO, a ja właśnie zabrałam się za czytanie mojej pierwszej książki Katarzyny Michalak, Poczekajki ;)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania :D
OdpowiedzUsuńW takim razie serdecznie gratuluję Ci "Nadzieji". A Nadia to piękne imię! :)
OdpowiedzUsuńA więc czekam na recenzje!
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzje, bo zebrały Ci się fantastyczne pozycje ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że niedługo będzie recenzja:)
OdpowiedzUsuńAch, zazdroszczę "Nadziei" :) Miłej lektury!
OdpowiedzUsuńOooo, wyczekuję recenzji :)
OdpowiedzUsuńNo to czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńSuper stos! Fajnie, że są jeszcze takie książki, które potrafią wzbudzić u nas wielką radość.
OdpowiedzUsuńDelirium kocham, a seria Libby Bray jest równie cudowna! Miłego czytania. ;3
OdpowiedzUsuń