11 komentarze
  1. Książki niezwykle obszerne, ale dzięki Twoim recenzjom nabrałam ochoty na zapoznanie się z nimi. Po Pieśni lodu i ognia mało dynamiczne tempo akcji kompletnie mnie nie przeraża. ;)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale mi narobiłaś apetytu na tą serię! Na pewno przeczytam całą trylogię. Już od jakiegoś czasu mam chrapkę i pomimo, że to naprawdę spore tomiszcza, to mam ochotę zabrać się za te książki jeszcze wiosną. Tylko muszę pokończyć kilka serii, które czytam aktualnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy raz słyszę o tej serii, ale zapowiada się bardzo ciekawie. Z chęcią kiedyś po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To już 3 tom, a ja nadal nie rozpoczęłam tej serii, ale tak mnie kusisz, że chyba wysupłam gdzieś grosze :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam autorki, zresztą często nie sięgam po fantastykę, ale bardzo mnie zaciekawiłaś twórczością tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Tomisko obszerne, nie ma co! Jednak to nie do końca moje klimaty, ale gratuluję owocnej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Olbrzymie te tomiska, ale jak widzę to dobrze. Uwielbiam kiedy dobra literatura jest dawkowana w takich właśnie ilościach. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak sama napisałaś - dla mnie jako wielbicielki fantastyki to pozycja obowiązkowa ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Opasłe tomiszcza ;) Ale po Twoich recenzjach mam coraz większą ochotę na te książki ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ obszerny tom! :) już od jakiegoś czasu planuję przeczytać tę trylogię. Możesz mi wierzyć, że jest ona na mojej liście książek, które muszę kupić. Na pewno ją przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Poprzednie części jeszcze przede mną, oby zrobiły na mnie dobre wrażenie. Nie zagłębiam się więc zbytnio w recenzję. Ciesze się jednak, że ostatni tom trzyma poziom. :)

    OdpowiedzUsuń