15 komentarze
  1. Tyle osób zachwala ten cykl, że w końcu i ja nabrałam na niego ochoty:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam. Może nie należy do tych z górnej półki, ale autorka miała naprawdę świetny pomysł :)

      Usuń
  2. Jestem ciekawa tej trylogii, dlatego mam nadzieję, że będzie ona w bibliotece ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że będzie. U mnie niestety w bibliotekach jeszcze nikt nie słyszał o tej trylogii :P

      Usuń
  3. Nigdy mnie ta seria nie interesowała, a teraz, kiedy piszesz jeszcze, że jest dość przewidywalnie i mało realistycznie, czuję się tym bardziej zniechęcona :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Z pewnością mogę zaliczyć tę trylogię do moich ulubionych. Właśnie czytam trzecią część;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również ją lubię. Tylko, że po finałowym tomie spodziewałam się czegoś bardziej... efektownego :D

      Usuń
  5. Miałam przyjemność czytać całą trylogię i wspominam bardzo miło :) Odczucia mam podobne do Twoich :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Spodobała mi się ta seria. mam ochotę poznać inne dzieła Michelle Zink o ile takie istnieją :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co wyczytałam na stronie autorki to pisze ona już kolejną powieść, a nawet chyba już się ukazała w Stanach :P U nas niestety jest tylko ta trylogia :)

      Usuń
    2. W takim razie pewnie długo nam przyjdzie czekać na tłumaczenie o ile któreś z wydawnictw się o nie pokusi :/

      Usuń
    3. Mam cichą nadzieję, że może Telbit się pokusi :) Skoro "Proroctwo..." cieszy się dość dużym powodzeniem :)

      Usuń
  7. Niestety muszę przyznać, że mnie jakoś do tej serii nie ciągnie, choć przecież zbiera pozytywne opinie. Dziwne :/

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam wiele pozytywnych recenzji tej książki, więc na pewno kiedyś ją przeczytam :D

    OdpowiedzUsuń